Piękna opowieść o radości bycia razem i czasie, który mija

"Czy umiesz gwizdać, Johanno?" to opowieść o niezwykłej przyjaźni staruszka z chłopcem, który pragnie mieć dziadka... Mądry tekst o umieraniu bliskich i radzeniu sobie z tym problemem przez dzieci

Berra chciałby mieć dziadka tak samo jak jego przyjaciel Uffe. Nie wiadomo dlaczego, nie ma, ale Uffe ma pomysł. Idzie z przyjacielem do domu starców, gdzie można spotkać wielu dziadków... Chłopcy mieli szczęście, trafiając na Nilsa, który podchwycił dziecięcy koncept i natychmiast traktuje Berra jak wnuka. Nils poczuł, że znalazł kogoś bliższego niż inni pensjonariusze. Buduje chłopcu latawca z apaszki zmarłej żony i ulubionego krawata, rzeczy szczególnie mu bliskich. Berra odwdzięcza mu się wyjątkowymi prezentami urodzinowymi. Dziadek z chłopcami odbywa podróż w czasy młodości i udaje się z chłopcami na czereśnie do bliskiego sadu.

Spektakl opowiada o przyjaźni ponad pokoleniami, o tym, że można się o kogoś troszczyć, niezależnie, ile ma się lat. To bardzo mądry tekst o umieraniu bliskich i radzeniu sobie z tym przez dzieci.

Laura Słabińska wyreżyserowała spektakl subtelnymi środkami, skupiając się na emocjach łączących bohaterów, w których wcielają się Aleksander Machalica oraz Sambor Dehr i Franek Czekała.



Stefan Drajewski
Polska Głos Wielkopolski
22 stycznia 2014