Po premierze...

Premierę spektaklu muzycznego "Chcę do nieba. LeningradŁódź" oklaskiwano jeszcze długo po drugim bisie. Pomysłodawca projektu i główny aktor, Przemysław Dąbrowski, podkreślił, że takie rzeczy w teatrze się nie zdarzają. A przynajmniej nie często.

"Chcę do nieba. LeningradŁódź" – widowisko z pogranicza teatru i koncertu, składające się z szesnastu utworów słynnej grupy Leningrad. Opowieść o outsiderach, artystach, ludziach stroniących od establishmentu, ale poszukujących miłości i życia we wspólnocie. A wszystko to nie w rockowych, a jazzowych aranżacjach.

Do współpracy zaprosił dwie śpiewające aktorki Jolantę Jackowską i Annę Werecką i tym samym zastąpił sekcję dętą zespołu „Leningrad". Resztę zespołu Sznurowa (liczącego nieraz i 18 osób) zastąpił triem jazzowym Leny Ledoff w nowym, „Łódzkim" składzie (Przemysław Kowalski na basie i Artur Mostowy na perkusji).

Sam Przemysław Dąbrowski, tak mówi o spektaklu: „Powodem powstania tego spektaklu nie były wcale sceniczne ekscesy zespołu „Leningrad", ekscesy z których ten zespół słynie: występowanie w stanie nietrzeźwym, rozbieranie się do naga na scenie czy rozbijanie butelek na głowie. Przede wszystkim uznaliśmy, że to są świetne piosenki, takie dla ludzi, z prostymi ale genialnymi wręcz tekstami. A to, że w wielu piosenkach pojawiają się niecenzuralne wyrazy to... cóż, takie mamy życie, tacy jesteśmy, tak brzmią nasze ulice – czy to w Łodzi czy w Sankt Petersburgu. Wcale wiele nas nie różni. Z postacią „Sznura", życiowego outsidera i alkoholika identyfikują się nie tylko miliony zagubionych we współczesnym świecie młodych Rosjan. Jest to postać w dziwny sposób bliska sercu sfrustrowanego polskiego „leminga" albo bezrobotnego. W jednym z ostatnich wywiadów dla rosyjskiej TV Siergiej Sznurow na pytanie dziennikarza o najważniejsze zmiany, które jego zdaniem zaszły w Rosji w ciągu ostatnich lat, bez wahania odpowiedział: „Straciliśmy złudzenia". Właśnie o tym będzie nasz spektakl." /Przemysław Dąbrowski/

Zapraszamy do wybrania się na spektakl w przyszłym miesiącu (5, 6 i 12 czerwca 2013 r.)



(-)
Materiał Teatru
23 maja 2013