Polityka niech idzie precz

Ze względu na pandemię koronawirusa decyzją rządu wszystkie teatry, kina, opery, filharmonie i muzea pozostają zamknięte do odwołania. Krystyna Janda, która jest dyrektorką prywatnych Teatru Polonia oraz Och-Teatru, we wpisie w swoich mediach społecznościowych wyraziła rozczarowanie zamiarami władz o otwarciu teatrów dopiero w czwartym etapie planu "Nowa normalność".

"Zapytałam wczoraj asystenta w moim telefonie, kiedy jest planowane otwarcie teatrów po pandemii - odpowiedział bez namysłu: - Na końcu.
Państwowe teatry, instytucje, się nie martwią, dla nich - niegranie - to zysk. Dla nas niepaństwowych, to śmierć. Martwią się twórcy, ci z etatami i ci bez.

No nic, pandemia to pandemia, zdrowie i życie ważniejsze niż jakieś tam teatrzyki i jacyś artyści. Jakie to ma znaczenie w losach świata.
Ja tylko powiem, że moja, prawie już dwumiesięczna izolacja, byłaby koszmarem gdyby nie sztuka, książki, filmy, muzyka, poezja, malarstwo i to, co można zobaczyć w Internecie. Nigdy nie byłam aż tak „zajęta" jak teraz, na czele z nocnymi pokazami spektakli Metropolitan Opera. Ile cudowności, wspaniałości, wielkości świata i człowieka zobaczyłam! Dziękuję!

Dzięki sztuce nigdy nie jesteście ani nie będziecie samotni i sami. Czuję podziw i wdzięczność dla artystów i ich dzieł, które „spotkałam" ostatnio, wiele z nich zupełnie przypadkowo. Chce się żyć - dla tego co się rodzi. Dla i dzięki tym cudom, które mamy i mam nadzieję będziemy mieli wkrótce, na wyciągnięcie ręki.

Polityka - ta kurwa - niech idzie precz. Niestety od polityków zależy nasze życie i zdrowie."



(-) (-)
Onet.Kultura
27 kwietnia 2020
Portrety
Krystyna Janda