Polski teatr - boski i piekielny
Krystian Lupa, Krzysztof Warlikowski, Iwan Wyrypajew, Maja Kleczewska, Monika Strzępka i Paweł Demirski - od wczoraj w krakowskiej kulturze znów rządzą reżyserzy, aktorzy i głośne spektakle. Ruszył festiwal "Boska Komedia"Tradycje w Krakowie tworzą się długo, ale ten festiwal wdarł się w program wydarzeń kulturalnych miasta. I dziś już trudno sobie wyobrazić grudzień bez "Boskiej Komedii".
Impreza podzielona została na sekcje: Inferno, Purgatorio i Paradiso. Oczywiście, najwięcej emocji wywołuje część piekielna, czyli najgłośniejsze premiery minionego roku.
- Wiem, jak to zabrzmi, ale muszę to powiedzieć: w tym roku mamy bardzo wyrównany poziom. Co szczególnie cieszy, dotyczy to nie tylko uznanych nazwisk, ale i młodych reżyserów, jak Radosław Rychcik czy Krzysztof Garbaczewski. Myślę, że jury będzie miało spory problem z rozstrzygnięciem. I nie jest to stwierdzenie tylko grzecznościową formułką - mówi Bartosz Szydłowski, dyrektor festiwalu "Boska Komedia".
Wyboru spektakli do części Inferno" dokonują krytycy teatralni.
W tym roku w tym gronie znalazły się "Opowieści afrykańskie" w reżyserii Krzysztofa Warlikowskiego, "Burza" w reżyserii Mai Kleczewskiej, "Dwunastu gniewnych ludzi" Radosława Rychcika, "Iwona, księżniczka Burgunda" Krzysztofa Garbaczewskiego, "Nieskończona historia" Piotra Cieplaka, "Korzeniec" Remigiusza Brzyka oraz "Królowa śniegu" Michała Borczucha. W konkursie znalazły się również przedstawienia laureatów poprzednich edycji, czyli "O Dobru" Moniki Strzępki i Pawła Demirskiego oraz "Poczekalni.0" Krystiana Lupy. Każdy z tych spektakli to rzecz głośna, szeroko dyskutowana na łamach prasy i w środowiskowych kuluarach. Co więcej, w tym roku do głównych nagród (za spektakl, reżyserię, role pierwszoplanowe) doszły jeszcze - dzięki dotacji Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego - wyróżnienia za multimedia i role drugoplanowe. A Bartosz Szydłowski zapewnia, że w kolejnych edycjach będzie się starał powiększyć liczbę nagród.
Czyściec (czyli Purgatorio) to dyskusja o wierze i niewierze. Stąd temat "Niedowiara". Pod tym szyldem znajdą się premiery i prapremiery.
Zobaczymy m.in. spektakle "Karzeł, Down i inne żywioły" w reżyserii Wiktora Rubina, "Jezus Chrystus Zbawiciel" Michała Zadary, trzy koprodukcje z teatrem Łaźnia Nowa: "Niewierni" w reżyserii Piotra Ratajczaka, "Pieta" Zenona Fajfera oraz trailer spektaklu "W pewien sierpniowy wieczór" Radosława Rychcika, "UFO. Kontakt" Iwana Wyrypajewa.
To nie wszystko. Purgatorio stwarza także możliwość uczestniczenia w "Scenach Dantejskich", czyli dyskusjach i debatach z udziałem wielu twórców.
- Od początku ta możliwość konfrontowania własnych przemyśleń, wrażeń po spektaklu z tymi, którzy stworzyli przedstawienia, jest dla nas istotna. I na pewno będziemy tę formułę rozwijać, bo zadawanie nurtujących publiczność - czasem trudnych i niewygodnych dla twórców - pytań jest rozwijające. I to dla obu stron - komentuje Bartosz Szydłowski.
Zobaczymy też pokazy towarzyszące, m.in. znakomite "Lubiewo" w reżyserii Piotra Siekluckiego z Teatru Nowego, "Śmierć i zmartwychwstanie świata" Eweliny Marciniak ze Starego Teatru, "Nancy. Wywiad" w reżyserii Claude'a Bardouila z Nowego Teatru w Warszawie.
Paradiso to pokaz twórczości młodych reżyserów. W tym roku zobaczymy m.in. "Pawia królowej" i "Healter Skelter" w reżyserii Pawła Świątka, "Komornicką. Biografię pozorną" Bartka Frąckowiaka, "Jądro ciemności" Szymona Kaczmarka, "Zbrodnię" Eweliny Marciniak i "Ferdydurke" Magdaleny Miklasz.
"Boska Komedia" organizowana jest przez Łaźnię Nową oraz Krakowskie Biuro Festiwalowe. Szczegółowy program: www.boskakomedia.pl
Łukasz Gazur
Dziennik Polski online
6 grudnia 2012