Ponadczasowy Wyspiański

7 października w warszawskim Teatrze na Woli odbyła sie premiera dramatu Stanisława Wyspiańskiego "Wyzwolenie" z 1903 roku. Aktualizacji scenicznej dzieła, które reżyserowali wcześniej m.in. Wilam Horzyca, Adam Hanuszkiewicz czy Kazimierz Dejmek, podjął się Piotr Jędrzejas (reżyser m.in. spektaklu "Biedny Ja, Suka i Jej Nowy Koleś" czy, co warto zauważyć w Teatrze im. Żeromskiego w Kielcach "Dziadów wg S. Wyspiańskiego" Adama Mickiewicza)

Od samego początku spektakl zauważalnie ujmuje teraźniejszością i współczesnością społeczną, polityczną i duchową. Jest idealnej jakości odbiciem lustrzanym mentalności Polaków, co reżyser doskonale pokazuje nam poprzez swojego rodzaju "wycieczki" do przykrych wydarzeń ostatnich miesięcy, takich jak tragedia smoleńska i późniejsza walka o krzyż na Krakowskim Przedmieściu.

Główny bohater dramatu Konrad (tutaj wielki pokłon dla odtwórcy roli, Marcina Sztabińskiego), żyje w Polsce pod zaborami, podzielonej na różne stronnictwa, pogrążonej w chaosie wiary, niepewności i rozwarstwienia. Wyspiański pokazuje nam, że ten dojrzewający owoc, jak Polska, często psuje się "od środka" poprzez nieumiejętność wspólnego działania, życie przeszłością, snucie teorii spiskowych czy uleganie niepewnym, ulotnym pokusom. Ten dramaturgiczny opis Polski z początku dwudziestego wieku jest niezaprzeczalnie idealnym odzwierciedleniem Polski współczesnej.

Jerzy Trela, który w adaptacji sztuki, reżyserowanej przez Konrada Swinarskiego w Starym Teatrze w Krakowie z roku 1974 zagrał Konrada, tutaj wciela się w postać Geniusza - wizjonera wieszczącego Wyzwolenie poprzez mękę krzyża, poezję romantyczną i kult śmierci, kult łudzący zgromadzonych, że za cenę oddania się w jej ręce, dostaną władzę.

Konrad poprzez program Wolnej Woli, podejmuje z Geniuszem walkę o wyzwolenie świadomości narodowej.

Doskonały dobór obsady aktorów do spektaklu i naprawdę intreresujący teatralnie (sceniczny) charakter przedstawienia, wywołuje wrażenie dzieła uniwersalnego, toczącego się niezależnie od czasu i miejsca. Dzieła, dla którego Piotr Jędrzejas znalazł  niezwykle współczesny wymiar.



Michał Janusz
Teatr dla Was
10 października 2011
Spektakle
Wyzwolenie