Premiera w Powszechnym
W minioną sobotę w Teatrze Powszechnym w Łodzi odbyła się premiera komedii „Dobre rzeczy” szkockiej pisarki Liz Lochhead, w reżyserii Justyny Celedy. Najnowsza propozycja Powszechnego wzbogaciła repertuar, na który składają się różnorodne przedstawienia, tworzone z myślą o wszystkich widzach i ich różnych upodobaniach.Susan, główna bohaterka sztuki, jest pięćdziesięcioletnią rozwódką wytrwale szukającą nowej miłości. Odnajduje schronienie w nowej pracy – sklepie charytatywnym, wśród rzeczy niepotrzebnych już nikomu i ludzi, których życie wyrzuciło na boczny tor. Tu z młodzieńczym optymizmem rozpoczyna wszystko od początku, próbując jednocześnie rozliczyć się z przeszłością. Tu też poznaje Davida niepozornego nauczyciela matematyki, wdowca. Ale czy w korowodzie komediowych postaci, zbiegów okoliczności i nieporozumień uda jej się go tak naprawdę dostrzec?
„Dobre rzeczy" to opowieść o odnajdywaniu miłości i nadziei. To historia przywracająca wiarę.
A już w najbliższą sobotę, premiera bajki „Niezwykły dom Pana A., czyli skradzione dźwięki". Sobotnie przedstawienie przeznaczone będzie dla dzieci z rodzin bezrobotnych, których rodzice po okazaniu stosownego zaświadczenia będą mogli nabyć bilety w cenie 1 złoty za bilet.
Kolejne przedstawienia: dziś, 31 maja oraz 2 czerwca.
Teatr Powszechny zaprasza!
(-) (-)
Materiał Teatru
29 maja 2013