Premierowy pokaz

"Jest tam jedna karta, która się nazywa skiz, ona bije wszystkie, nawet damy" - w walentynkowy wieczór na Małej Scenie Teatru im. A. Sewruka w Elblągu odbył się premierowy pokaz komedii "Skiz" autorstwa Gabrieli Zapolskiej w reżyserii Adama Marjańskiego.

Reżyser osadził sztukę we współczesnych realiach, a miejsce akcji przeniósł z saloniku w stylu ludwikowskim do ogrodu, zachowując jednak atmosferę ziemiańskiego dworku (za aranżację sceniczną odpowiadał Janusz Sosnowski). Aktorów otaczają więc pergole, zewsząd dobiega śpiew ptaków a z nawiązującej do antyku fontanny nieustannie wybija woda. W tej idyllicznej scenerii rozgrywa się bitwa uczuć, w której stronami są dwa zaprzyjaźnione małżeństwa. Aktorzy poprowadzili swoje role z lekkością, umiejętnie żonglując słowami. Zdecydowanie najciekawsze partie odegrali Beata Przewłocka (Lulu) i gościnnie występujący na deskach elbląskiego teatru Marek Richter (Tolo). Plastyczność ich dialogów zabarwionych subtelnym dowcipem ma największy potencjał na przyciągnięcie uwagi widza - szcze-

golnie w drugiej części przedstawienia, kiedy bohaterowie dobrze już przez niego poznani nie wyłożyli jeszcze wszystkich kart na stół. Gra Anny Suchowiec-kiej (Muszka) i Mariusza Michalskiego (Wituś) wnosi do akcji sporo dynamiki,

stanowiąc miejscami kontrapunkt dla bardziej stonowanych postaw Lulu i Tola. Całość wypada klasycznie, ale z pieprzykiem.

Następne spektakle odbędą się: 19 lutego (godz. 19) oraz 23 lutego (godz. 17)

Mateusz Florczak
Dziennik Elbląski
19 lutego 2014