Premiery zainaugurują Festiwal
Premiery utworów Igora Strawińskiego - "Król Edyp" w reżyserii i z choreografią Jacka Przybyłowicza oraz "Święto wiosny" z choreografią Paula Juliusa - zainaugurują w sobotę w Teatrze Wielkim w Poznaniu ósmą edycję Festiwalu Wiosny.Zgodnie z założeniem imprezy, polscy i zagraniczni artyści interpretują podczas festiwalu dzieło "Święto wiosny" Igora Strawińskiego. "Król Edyp" i "Święto wiosny" zostaną w sobotę zaprezentowane w ramach Wieczoru Strawińskiego.
Jak podkreśliła na konferencji prasowej we wtorek rzeczniczka teatru Anna Kochnowicz, z okazji stulecia premiery "Święta wiosny", na wspólne zamówienie Festiwalu Wiosny i Teatru Wielkiego powstała nowa interpretacja tego baletu z choreografią Paula Juliusa. Kierownictwo muzyczne objął Grzegorz Wierus.
Kochnowicz dodała, że "Król Edyp" jest wystawiany na polskich scenach bardzo rzadko. Soliści, chór i orkiestra zmierzą się z nim pod kierownictwem muzycznym Gabriela Chmury. Opera w jednym akcie na podstawie tragedii Sofoklesa przedstawiona będzie w łacińskiej wersji językowej z polskimi napisami i polską narracją. Spektakl poprzedzi w sobotę spotkanie z muzykologiem, prof. Michałem Bristigerem, na temat muzyki Strawińskiego.
W trakcie trwania Festiwalu Wiosny zaplanowano też prezentacje i interpretacje "Święta wiosny" w wykonaniu Kieleckiego Teatru Tańca i choreografii Angelina Preljocaja oraz w koncepcji i z choreografią Krzysztofa Raczkowskiego i z interpretacją muzyczną Jerzego Mazzolla.
- Festiwal Wiosny będzie miał w tym roku odmienną formę od festiwalu tradycyjnego. Potrwa do połowy listopada, zakończy go przygotowany przez Marcina Sompolińskiego speaking concert poświęcony "Świętu wiosny" - powiedziała dyrektor teatru Renata Borowska-Juszczyńska.
Pierwszy Festiwal Wiosny zorganizowano w 2006 roku. Utwór Strawińskiego był dotychczas odczytywany m.in. w konwencji teatru butoh, z udziałem afrykańskich tancerzy oraz poprzez spektakl z wykorzystaniem technologii 3D.
Premiera baletu Strawińskiego odbyła się w maju 1913 roku. Według krytyków, opowiadający o pogańskich, ludowych obrzędach dawnej Rusi utwór był pierwszym dziełem orkiestrowym, w którym dominującą rolę pełni rytm, a nie melodia.
(-)
(PAP)
24 kwietnia 2013