Produkt. Bez komentarza

Teatr Współczesny we Wrocławiu na Scenie Inicjatyw Aktorskich przedstawia spektakl, którego tematem jest terroryzm i kultura masowa.

W spektaklu ,,Produkt’’ hollywoodzki producent filmowy przekonuję znaną aktorkę do zagrania w filmie o kobiecie zakochanej w islamskim terroryście. Opowiada on treść scenariusza, który jest mieszanką tragizmu, groteski, kiczu, szybkich zwrotów akcji i scen erotycznych, czyli po prostu film amerykański. Jest to przykre i smutne, że z dramatycznych wydarzeń 11 września można zrobić Produkt do sprzedaży. 

Ciekawym zabiegiem artystycznym jest wymowne milczenie aktorki, znakomicie zagranej przez Anna Ilczuk. Jest to chyba jedyne, co można zrobić wobec zła i przemocy na świecie. Ponadto aktorka jest traktowana przez producenta bardzo przedmiotowo. Nie jest ona postrzegana jako ludzka istota, ale jak towar, który można dobrze sprzedać. Widzimy, że na krzywdzie i cierpieniu również można dobrze zarobić.

W spektaklu, co jakiś czas pojawiają się multimedialne kolaże pokazujące głównie różne dramatyczne wydarzenia na świecie. Kontrastuje to z luksusowym biurem i wygodnym życiem amerykańskich filmowców. W projekcjach pojawia się Jan Paweł II, Matka Teresa, Lech Wałęsa, którzy chcieli zmienić świat na lepsze, ale czy im to się udało? Czy jest to w ogóle możliwe?

,,Produkt’’ jest dobrze zagranym aktorsko przedstawieniem, pokazującym płytką kulturę zachodnią przeciwstawioną kulturze wschodniej. Te dwie kultury nie rozumieją siebie i stąd biorą się konflikty. Nikt jednak nie ma pomysłu jak ten problem rozwiązać i zmniejszyć przemoc panującą na świecie.

Adrian Walkus
Dziennik Teatralny
23 października 2010