Proza powieściowa w teatrze
W czym ujawnia się potencjał kreacyjny prozy powieściowej? Czy medium, jakim jest teatr posiada szczególną predyspozycję do ujawniania walorów scenicznych prozy powieściowej? Katarzyna Gołos-Dąbrowska nie tylko odpowiada na te pytania w sposób przejrzysty, lecz w każdym aspekcie zagadnień związanych z problemem przeniesienia powieści do teatru, wykazuje niezwykle wysoki poziom merytoryczny.Do tego wyjątkowo obrazowym i plastycznym językiem opisuje czytelnikowi cały proces adaptacyjny, jaki dokonuje się już w samym teatrze. Narracja w pewnych fragmentach staje się przewodnikiem prowadzącym do strefy dialogów, gry aktorskiej, warstwy scenograficznej i muzycznej. Czytelnik od razu wychwytuje klimat, w jaki wprowadza go autorka, zbudowany z naukowej pasji, dociekliwości, analitycznego postrzegania literatury, teatru i całej kulturowej przestrzeni.
By unaocznić procesy, o których pisze, sięga do wybitnych dzieł literackich, do uznanych w Polsce i w Europie reżyserów. Katarzyna Gołos-Dąbrowska przedstawia szeroki obraz wszelkich operacji prowadzonych podczas procesu adaptacyjnego. Omawia podejmowane przez realizatorów strategie przeniesienia do medium teatru. I co najważniejsze, omawia te spektakle, które jak pisze, zaowocowały powstaniem nowych wartości artystycznych na scenach współczesnych teatrów polskich.
Bardzo istotnym wprowadzeniem w temat książki jest Część I, w której autorka pisze o potencjale kreacyjnym prozy literackiej na przykładzie współczesnych polskich praktyk inscenizacyjnych. A są nimi – „Bracia Karamazow" Fiodora Dostojewskiego w inscenizacjach Janusz Opryńskiego i Krystiana Lupy oraz „Zbrodnia i kara" tego samego autora w reżyserii Andrzeja Wajdy. Ciekawie prezentują się te fragmenty, w których autorka drobiazgowo analizuje poszczególne sceny w spektaklach oraz porównywanie fragmentów literackich z przekształconym scenariuszem przez Wajdę. I tu ciekawy jest omawiany przebieg proces zdialogizowania partii powieściowych.
Dużo emocji dostarcza omówienie „Śmierci Iwana Iljicza" Lwa Tołstoja w reżyserii Jerzego Grzegorzewskiego. Katarzyna Gołos-Dąbrowska wprowadza czytelnika w świat poetyki literackiej i teatralnej, z której wyłania się, fantastycznie zanalizowana przez autorkę gra aktorska Jana Peszka w roli Iljicza.
I Rozdział II, skupiający się na teatralnych metamorfozach prozy powieściowej Witolda Gombrowicza, co nabiera szczególnego znaczenia, że tekst ten czyta się z ogromnym zainteresowaniem, zważywszy, iż rok 2024 ogłoszony został rokiem tego twórcy. A i sam rozdział, autorka tytułuje już w sposób zachęcający – „Od powieści filozoficznej do teatru (post)epickiego? „Kosmos" Witolda Gombrowicza w inscenizacji Jerzego Jarockiego". Rozważania nad przełożeniem „Kosmosu" na język teatru czyta się jak monografię, w której autorka analizuje przyczyny, dla których jest on tak niebywale trudny do zaadaptowania. I warto się o tym dowiedzieć. Autorka nie pomija też gombrowiczowskich „Opętanych" w reżyserii Krzysztofa Garbaczewskiego.
O uwspółcześniających praktykach inscenizacyjnych pisze autorka w kolejnym rozdziale, w odniesieniu do powieści „Chłopi" Stanisława Reymonta również w inscenizacji Krzysztofa Garbaczewskiego. Reżyser „podjął próbę oddania epickiego charakteru dzieła i jego wieloaspektowości", która zakończyła się premierą w maju 2017 w Teatrze Powszechnym w Warszawie. Analiza przeprowadzona w wielu wymiarach od pierwszego zdania pochłania bez reszty. Jest mowa o „aktach niewierności" wobec pierwowzoru oraz o tym, że twórcy spektaklu starali się oddać to, co stanowi o wyjątkowej wartości powieści, czyli „sugestywnie kreślą silną, momentami bardzo toksyczną i obarczoną jarzmem ogromnej odpowiedzialności relację pomiędzy człowiekiem a naturą". A o dialogu z literaturą i rzeczywistością czyta się z nie mniejszym zainteresowaniem na przykładzie Procesu" Franza Kafki w reżyserii Krystiana Lupy.
W tej części rozważań i analizowania poszczególnych inscenizacji prozy powieściowej, wyraźnie konstruuje się przekonanie, jakże istotną interpretacyjną funkcję pełnią plastyka i przestrzeń sceniczna.
Ale warto na dłużej zatrzymać się w Części II, w której autorka omawia sensotwórcze funkcje przestrzeni scenicznej w inscenizacjach prozy powieściowej (i nie tylko). Zadaniem tego bloku tematycznego jest prezentacja wybranych zabiegów scenograficznych, pozwalających z jednej strony na kreowanie konkretnych znaczeń, a z drugiej na uzyskanie zamierzonego efektu odbiorczego. Katarzyna Gołos-Dąbrowska w tej części rozważań posługuje się niezwykle bogatym językiem, pełnym barwnych i ekspresywnych określeń, mających na celu wywołanie w wyobraźni czytelnika obrazów scenograficznych, które poddaje analizie. Przyznaję, że czyta się tę część z zapartym tchem, podziwiając erudycję autorki. A spektakle teatralne stanowiące przykłady do rozważań ilustrowane są zdjęciami ułatwiającymi czytelnikowi zrozumienie i odczuwanie omawianych treści.
Warto także podkreślić, że „Twórcza zdrada w teatrze" Katarzyny Gołos-Dąbrowskiej stworzona z tak głębokim analitycznym zamiłowaniem oraz wielowymiarową interpretacją, obrazuje przede wszystkim, w jaki sposób literatura przetransportowana do teatru staje się iskrą zapalającą twórczą wyobraźnię reżyserów.
I pytanie o tytuł. Jest bardzo intrygujący, prowokujący w użytym kontekście do analizy zamierzeń twórczych. Katarzyna Gołos-Dąbrowska podpowiada w podtytule – Z problemów inscenizacji prozy literackiej – że literatura gotowa jest do opuszczenia (zdrady) swych pierwotnych autorów, wybierając nowy artystyczny wizerunek w medium teatru.
__
"Twórcza zdrada w teatrze" – aut. Katarzyna Gołos- Dąbrowska; Projekt okładki i stron tytułowych: Tomasz Skorupa; Wydawnictwo: Wydawnictwo Naukowe Uniwersytetu Kardynała Wyszyńskiego; Miejsce i rok wydania: Warszawa 2024; Liczba stron: 252, Format: A5; Oprawa: miękka ze skrzydełkami; ISBN 978-83-8281-367-8.
Ilona Słojewska
Dziennik Teatralny Kujawy
22 maja 2024