Przejścia bez kolizji

Szykują się zmiany w Teatrze im. Szaniawskiego. Sebastian Majewski przeniesie się wraz z Janem Klatą do Starego Teatru. Jego kontrakt z Teatrem im. Szaniawskiego kończy się.

Jan Klata, znany reżyser teatralny, często pracujący we Wrocławiu i w Wałbrzychu, zostanie dyrektorem Narodowego Starego Teatru w Krakowie.

Klata, razem z Sebastianem Majewskim, dotychczasowym zastępcą dyrektora wałbrzyskiego Teatru im. Szaniawskiego, wygrał konkurs ogłoszony przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Minister Bogdan Zdrojewski w lipcu podpisze nominację Jana Klaty na dyrektora, który obejmie stanowisko i stycznia przyszłego roku. Projekt Klaty i Majewskiego, dotyczący prowadzenia Narodowego Starego Teatru, zaakceptowała komisja. Czym twórcy ją ujęli?

- Zostaliśmy poproszeni o projekt pięciu sezonów artystycznych. Zadeklarowaliśmy, że poprowadzimy: "sezon Swinarski", "sezon Jarocki", "sezon Wajda", "sezon Lupa" i "sezon Kantor" - opowiada Majewski. - Są to artyści, których osoby oraz twórczość jest ważna i kojarzona z Krakowem i Starym Teatrem.

Czy Sebastian Majewski zostawi wałbrzyski teatr bez kierownictwa artystycznego?

- W dłuższej perspektywie będę się starał zrobić tak jak Piotr Kruszczyński, mój poprzednik, który odchodząc, znalazł swojego następcę - tłumaczy Sebastian Majewski. - Nie trzeba przeprowadzać konkursu na to stanowisko. Mogę rekomendować odpowiednią osobę, którą zaakceptują władze - dodaje.

- Za kandydaturą Jana Klaty opowiedziała się komisja artystyczna, w której skład wchodzi m.in. Jerzy Trela - mówi Danuta Marosz, dyrektor naczelna wałbrzyskiej sceny. - Jest bardzo prawdopodobne, że tandem Klata- Majewski zostanie przeniesiony do Krakowa. Klata miałby zostać dyrektorem, a Sebastian Majewski miałby odpowiadać za sprawy edukacyjne. Jego kontrakt zawarty z teatrem wałbrzyskim kończy się wraz z zakończeniem roku. To wielkie wyróżnienie dla naszej placówki, która jest kopalnią doskonałych kadr. Jesteśmy z tego dumni -wyjaśnia Marosz. Współpraca ELW.



Małgorzata Matuszewska
POLSKA Gazeta Wrocławska
29 czerwca 2012