Przesłuchać

W TR Warszawa, w ramach "Miesiąca teatru rumuńskiego w Warszawie" mieliśmy okazję zobaczyć między innymi "X MM z Y KM" w reżyserii Gianiny Cărbunariu. Spektakl wpisuje się w nurt teatru politycznego ilustrującego i komentującego zastaną rzeczywistość.

Inspiracją do zrealizowania przedstawienia stały się dokumenty wydobyte z archiwów byłej tajnej policji komunistycznej Rumunii (Securitate). Jednak, pomimo iż artyści mierzą się z poważnym problemem społecznym, jakim jest rozliczanie się z historią kraju ,nie zostaniemy podczas oglądania „X Y” stłamszeni podniosłą atmosferą i nie usłyszymy przeładowanych patosem dialogów.

Realizatorzy zmniejszają dystans między widzem i akcją sceniczną, likwidując przestrzeń tradycyjnie rozumianej sceny. Spektakl jest wystawiany w małej, ciasnej sali, na której dwóch równoległych ścianach umieszczone są duże ekrany, a na podłodze widnieją skreślone białą kredą informacje o wydarzeniach z przeszłości kraju. Widzowie odebrane wcześniej od obsługi widowni krzesełka ustawiają w dowolnej części pomieszczenia. Zajmują miejsca tam, gdzie czują się najwygodniej i najbezpieczniej, ale gdy stwierdzą, że oglądanie z obranej przez nich pozycji staje się trudne, mogą przesunąć krzesełko i umiejscowić je w innym punkcie sceny-sali.

Nie tylko widzów dotyczy ta dowolność. Aktorzy losują między sobą role, które przyjdzie im odegrać , zamieniają się nimi również w trakcie spektaklu – tak, że każdy z nich wcieli się we wszystkie obecne w przedstawieniu postaci. Poszczególne sceny jeden z członków zespołu rejestruje kamerą, a obraz jest wyświetlany na ekranach równolegle do akcji.

Stwarzana przez artystów sytuacja sceniczna to przesłuchanie, które w każdym kraju o ustroju komunistycznym miało podobny przebieg i polegało na postawieniu przesłuchiwanego w sytuacji opresyjnej poprzez zadawanie pytań, na które nie można udzielić jednoznacznej odpowiedzi, groźby oraz stosowanie fizycznej i psychicznej przemocy.

Absurd takiej formy „dyskusji” pomiędzy reprezentantami władz a obywatelami artyści wydobywają poprzez wielokrotne powtarzanie konkretnych fragmentów rozmowy, tak, aby zmęczyć widza i pozwolić mu odczuć atmosferę bezcelowej rozmowy. Jej powszechność i fakt, że dotyczyć mogła każdego mieszkańca kraju sugerują natomiast zmianami lokalizacji stołu, przy którym przesłuchanie ma miejsce, tak, aby każdy oglądający mógł chociaż na chwilę poczuć się zagrożonym.

Dzięki zabiegom estetycznym polegającym na powielaniu kwestii, przesuwaniu scenografii, angażowaniu publiczności w akcję, likwidacji wyraźnego podziału na scenę i widownię, emitowaniu filmu wideo na ekranach oraz wolnej od patosu grze aktorskiej nadawany przez twórców komunikat o braku zgody na zastaną rzeczywistość i uniwersalności przedstawianej sytuacji, jest bardzo czytelny.

TR WARSZAWA
MIESIĄC TEATRU RUMUŃSKIEGO W WARSZAWIE
„X MM Z Y KM”
REŻYSERIA Gianina Cărbunariu



Monika Roman
Dziennik Teatralny Warszawa
29 marca 2012
Teatry
TR Warszawa