Samolot z tonami lęku

Na pożegnanie z funkcją dyrektor artystycznej Teatru Współczesnego w Szczecinie Anna Augustynowicz zaprasza nas na pokład samolotu zwanego społeczeństwem. 13 grudnia w jej reżyserii zobaczymy spektakl Zenona Fajfera „Odlot".

Nowatorska forma tej opowieści wprowadza odbiorcę w przestrzeń teatru książki wyzwolonej z wszelkich konwencji, w duchu liberatury – zainicjowanego przez jej autora nurtu współczesnej awangardy literackiej. Teatr Współczesny w Szczecinie odpowiada na to wyzwanie jako pierwszy.

Pasażerki i pasażerowie Sławnych Linii Lotniczych Dawne Bohatery wznoszą się w niebo. Tytułowy Odlot nie jest jednak tylko relacją z podniebnej podróży, ale przede wszystkim opowieścią o narodowym stanie ducha – po katastrofie smoleńskiej i zbiorowych koszmarach z ostatnich lat.

„Oblicze ziemi uległo zmianie, a choć nie była ona tak całkowita, by zakończyć dramatyczne i widowiskowe POPiSy władzy sprzecznej w sobie, która rządzi nami od prawie piętnastu lat, to przecież nie ulega wątpliwości, że wydarzenia roku katastrofy sprawiły, że Polska dziś i Polska sprzed lat dziesięciu to zupełnie inny kraj. Politologowie i socjologowie głowią się nad istotnymi przyczynami tej zmiany, nie doceniając tego, co z uporem powtarzam mimo różnych objawów niechęci i niedowierzań: że ta zmiana została przeprowadzona poprzez prawdziwie totalne przedstawienie masowe powołane na scenie ulicznej według scenariusza romantycznego, z użyciem estetyki teatru monumentalnego i współczesnej technologii spektakularnej. To właśnie to przedstawienie wzbudziło afekty tak silne, że żadne racjonalne argumenty ani najszczersze deklaracje pokoju i chęci zakończenia wojny domowej ich nie wytłumią" - pisze w posłowiu do książki „Odlot" Dariusz Kosiński.

- „Odlot" jest teatrem książki. Jest to popis kunsztu edytorskiego - mówi Anna Augustynowicz, reżyserka spektaklu. - Teatr książki jest też pretekstem do tego, żeby spróbować , jak ten tekst wytrzymuje próbę teatru. Lot, w którym wszyscy uczestniczymy, staje się lotem, w którym samolot zwany społeczeństwem zamiast ludzi wiezie tony lęku. W sytuacji lęku próbuje się używać klisz językowych, których mamy nadmiar.

Czy to jest teatr polityczny. Raczej nie, choć od polityki nie da się w nim uciec.

- Dzisiaj nie ma aktów społecznie otwartych, które nie odnosiłyby się do polityki - mówi Anna Augustynowicz. - Polityka sama w sobie jest teatrem. Teatr W moim rozumieniu nie jest teatrem agitującym. Każdy z widzów w swojej wyobraźni i wrażliwości musi sam rozstrzygać. Mam nadzieję, że ten spektakl spełni funkcję otwierającą widzów.

„Odlot" Zenona Fajfera to spektakl, którym Anna Augustynowicz żegna się ze stanowiskiem dyrektor artystycznej teatru.

- W spektaklu pojawią się zaproszeni aktorzy, którzy długo tutaj pracowali - mówi Anna Augustynowicz. - Przede wszystkim Bogusław Kierc, który sprawił, że wyreżyserowałam w Teatrze Współczesnym w Szczecinie „Klątwę" i zaczęłam pracę w tym teatrze. Teraz wspólnie zamierzamy przedstawieniem „Odlot" otworzyć nową perspektywę. Osobą niezwykle ważną w moim teatralnym życiu jest Irena Jun. Grzegorz Falkowski zagra postać Poety. Gościem jest także Wojciech Brzeziński, który spędził z nami niemal 10 lat. Zaproszonych jest wielu gości, którzy zostawili tutaj swoją energię.

Premiera zaplanowana jest na 13 grudnia. Spektakl będzie można zobaczyć również 16, 17, 18 i 19 grudnia.



Małgorzata Klimczak
Dziennik Teatralny Szczecin
9 grudnia 2021
Spektakle
Odlot