Śląski Teatr Tańca tańczy od 20 lat
Bytom tańcem stoi. W ten weekend w Operze Śląskiej odbywa się Międzynarodowy Konkurs Choreograficzny Uczniów Szkół Baletowych. A w sobotę minie 20 lat, jak Rada Miejska w Bytomiu podjęła uchwałę o powstaniu Śląskiego Teatru Tańca.I chociaż teatr zaczął funkcjonować już rok wcześniej, to pod tą nazwą działa od 1992 roku.
- Takie jubileusze zawsze skłaniają do refleksji - przyznaje Anna Wróblowska, menedżerka ŚTT. Niewątpliwie jego filarem jest tancerz i choreograf, dyrektor placówki od samego początku, Jacek Łumiński.
- On napędza aktorów, którzy dzięki niemu tworzą wspaniałą rodzinę - podkreśla Wróblowska.
I chociaż grupa nie jest duża, bo liczy 9 członków, to ma się wrażenie, że teatr jest ogromny.
Prawdopodobnie dlatego, że ta placówka to nie tylko autorskie spektakle (już przeszło 60 premier!), ale także warsztaty taneczne dla dzieci i dorosłych, konferencja tańca i festiwal sztuki tanecznej oraz europejski festiwal tańca współczesnego.
- A to jeszcze nie wszystko. Dzięki staraniom dyrektora powstał w Bytomiu Wydział Teatru Tańca. Pierwsi absolwenci właśnie go kończą - dodaje menedżerka. Aktorzy Śląskiego Teatru Tańca nawiązali współpracę i przygotowują wspólny projekt z tancerzami z Macao (Chiny).
- Może to zabrzmi mało skromnie, ale na pewno jesteśmy wyjątkową placówką, a w połączeniu z Wydziałem Tańca, jedyną w Polsce o poziomie uniwersyteckim - podkreśla Anna Wróblowska.
Magdalena Nowacka-Goik
Polska Dziennik Zachodni online
26 stycznia 2012