Śmiejmy się z nas samych
Sztuka ,,Dzień Świra'' w reżyserii Piotra Ratajczaka prezentowana na deskach Teatru Ateneum w Warszawie nawiązuje do znanego i cenionego filmu o tym samym tytule. Odnajdziemy w niej kultowe już teksty, takie jak słynny dziubek ojca i wiele innych. Dynamiczny spektakl dobrze naświetla sylwetkę głównego bohatera Adasia Miauczyńskiego, w rolę którego wciela się Adam Cywka.Wyrazista i neurotyczna postać wielokrotnie wybucha, uzewnętrzniając swoją wrażliwość i sentymentalność. Choć życie gna do przodu, Adaś nadal tkwi w przeszłości, analizując co by było gdyby. To już nieważne, trudno - chciałoby się rzec zagubionej duszy. Daleko jej do beztroski i radości życia. Bohater nieustannie szuka dziury w całym. Rozgorączkowany gubi radość życia, czego efektem jest długotrwała psychoterapia. Chociaż większość osób w ogóle nie zawraca sobie głowy sytuacjami, które doprowadzają go do szału, on ciągle się nakręca. Jego konstrukcja psychiczna i napotkane przeciwności losu, to mieszanka wybuchowa. Narastająca agresja prowadzi go do wyczerpania.
Zarówno spektakl, jak i film są mocno przerysowanymi wizjami rzeczywistości. Jego charakter podkreślają świetnie dobrane wielokolorowe współczesne kostiumy autorstwa Doroty Gaj Woźniak i Grupy Mixer oraz scenografia Marcina Chlandy i Anny Kolaneckiej.. Pierwszorzędna gra aktorów idealnie spaja wszystkie elementy w całość, a zastosowana parabola podkreśla przeżycia emocjonalne głównego bohatera. Jego czarna wizja świata jest kuriozalna. Obraz z jednej strony śmieszy, a z drugiej martwi. Oglądając spektakl możemy dosłownie przyjrzeć się rzeczywistości w krzywym zwierciadle. Czy naprawdę warto tak się wszystkim denerwować, kiedy życie jest doprawdy piękne?
Spójrzmy z dystansem na postawę głównego bohatera, śmiejmy się i postarajmy patrzeć na życie z większą dozą optymizmu. Z wyrozumiałością dla innych. Uwaga, bo może zadziałać! Co najważniejsze - śmiejmy się z nas samych.
Sztuka i film są w pewnym sensie przestrogą i przypominają o tym, jak ważne w życiu są udane relacje z innymi, a przede wszystkim miłość... na którą warto się odważyć.
Maja Zalewska
Dziennik Teatralny Olsztyn
24 listopada 2023