Stary Teatr po staremu

Dyrektor sceny Marek Mikos wywiesił już na tablicy ogłoszeń listę aktorów do nowego spektaklu, który jako pierwszą premierę w nowym sezonie wyreżyseruje... Monika Strzępka.



Anna Dymna, Dorota Pomykała, Anna Radwan, Dorota Segda, Magdalena Zawadzka, Juliusz Chrząstowski, Szymon Czacki, Zbigniew Kaleta, Radosław Krzyżowski, Michał Majnicz, Krzysztof Zawadzki - to lista członków zespołu aktorskiego, którzy mają zagrać w najnowszym spektaklu Starego Teatru w Krakowie. Według nieoficjalnych informacji pojawić mają się także młodzi adepci aktorstwa - jeszcze studenci lub niedawni absolwenci Akademii Sztuk Teatralnych. Próby powinny rozpocząć się 18 września.

Na początek duet Monika Strzępka i Paweł Demirski

Pierwszą premierę w nowym sezonie reżyserować będzie Monika Strzępka. Na warsztat weźmie tekst Pawła Demirskiego "Rok z życia w Europie Środkowo-Wschodniej". Punktem odniesienia i inspiracją ma być "Opis obyczajów za panowania Augusta El" Jędrzeja Kitowicza, tom poświęcony kulturze i zachowaniom w I Rzeczpospolitej czasów saskich. Według nieoficjalnych informacji, tekst Demirskiego będzie próbą kompleksowego przebadania współczesnej obyczajowości. Postawi pytania o to, czy istnieje wspólnota tożsamości w naszej części świata, 30 lat po upadku Muru Berlińskiego.

Dyrektor teatru, Marek Mikos, choć potwierdza fakt, że to Monika Strzępka reżyseruje pierwszą premierę, zaplanowaną na 24 listopada, nie chce na razie komentować sprawy.

- Odetchnęliśmy z ulgą - nie ukrywa znany aktor krakowskiej sceny, Juliusz Chrząstowski. - Fantastycznie znów spotkać się z duetem Monika Strzępka i Paweł Demirski, który dziś jest jednym z najciekawszych autorów tekstów dla teatru. Dla nas aktorów, po sezonie, w którym większość z nas nie była obsadzana, wraca względna normalność. To szansa dla "Starego", Krakowa, widzów - dodaje.

Ministerstwo daje teatrowi czas

Powrót duetu do teatru był możliwy dzięki porozumieniu, jakie zawarła Rada Artystyczna, złożona z aktorów sceny (m.in. Dorota Segda, Anna Dymna, Radosław Krzyżowski), z dyrektorem instytucji Markiem Mikosem. Warunkiem było odwołanie dyrektora ds. artystycznych, Jana Polewki, na co zgodę wyraziło Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. W zamian członkowie Rady Artystycznej podjęli się negocjowania z reżyserami kształtu przyszłego sezonu artystycznego Starego Teatru. Wcześniej - po tym, jak Mikos wygrał konkurs na stanowisko dyrektora, pokonując dotychczasowego szefa tej sceny, Jana Klatę - najlepsi twórcy nie chcieli pracować w teatrze przy ul. Jagiellońskiej. To z kolei sprawiło, że ostatni sezon na tej scenie nie należał do udanych. Co więcej, gdy spektakle z czasów Klaty (jak "jego "Wesele" chociażby) przeżywały frekwencyjne oblężenie, premiery z ostatniego sezonu nie cieszyły się powodzeniem wśród widzów. Na słabej "Masarze" w reżyserii Stanisława Mojsiejewa widownia obsadzona była zaledwie w 60 proc.

Co ciekawe, w wywiadzie udzielonym "Do Rzeczy", wiceminister Wanda Zwinogrodzka stwierdziła: "na pewno będziemy obserwować sytuację w Narodowym Starym Teatrze bardzo uważnie".



Łukasz Gazur
Dziennik Polski
20 sierpnia 2018