Tak samo, a może bardziej?
Jeden z największych przebojów komediowych Teatru Polskiego wraca na scenę w nowej realizacji (reżyseruje Witold Mazurkiewicz) i nowej obsadzie.Po raz pierwszy „Mayday" trafił na nasz afisz w 1993 roku (reż. Stefan Szaciłowski) i przez lata bił rekordy popularności, bawiąc bielskich widzów do łez.
Najlepsza farsa pióra mistrza gatunku – Raya Cooneya to historia londyńskiego taksówkarza-bigamisty, który posługując się skomplikowanym harmonogramem, wiedzie szczęśliwe życie u boku dwóch kobiet jednocześnie. Do czasu. Na skutek wypadku jego tajemnica może wyjść na jaw, bohater dokonuje więc karkołomnych wysiłków, aby ukryć podwójne życie przed policją, mediami, a przede wszystkim przed dwoma kochającymi go żonami.
Nawet jeśli perypetie Johna Smitha są już widzom znane, z pewnością warto obejrzeć je w nowej odsłonie i przekonać się, czy jedna z najlepszych i najczęściej granych na świecie fars bawi wciąż tak samo, a może bardziej?
(-) (-)
Materiał Teatru
2 stycznia 2019