Teatr jest czymś więcej...
W Europie spektakl teatralny kojarzy się ze zwartą fabularną konstrukcją, realizowaną dla publiczności i zgodnie z jej oczekiwaniami. Może być wyrafinowaną ucztą i zapewniać intelektualną stymulację, ale nierzadko bywa komercyjnym produktem o wątpliwym poziomie artystycznym. Dla widza przedstawienie jest przerywnikiem w codziennej rzeczywistości, chwilowym wejściem w świat teatralnej iluzji. W Indiach teatr jest czymś więcejStan Kerala, południowe Indie. Ojczyzna jednej z najstarszych tradycji teatralnych na świecie – liczącego ponad 2000 lat teatru świątynnego. Przedstawienia kudijattam odbywają się w specjalnym budynku umiejscowionym wewnątrz świątyni, zwanym kuttambalam. Poszczególne części widowiska, a są ich trzy (rytuał początku czyli wejście postaci, przypomnienie dziejów postaci i kudijattam właściwe czyli prezentacja tekstu sztuki), przebiegają według ściśle określonego porządku. Restrykcje dotyczą także niezwykle bogatej charakteryzacji i kostiumu – indywidualnie dostosowanych do poszczególnych bohaterów. Pierwsze dwie części są zawsze wystąpieniami solowymi, dopiero w trzeciej może pojawić się więcej osób. Aktorom na scenie towarzyszą muzycy grający najczęściej na mirawu1 i bębenku itakka. Widowisko wystawiane jest nocami, w kilkugodzinnych odcinkach, całość trwa od kilku do kilkudziesięciu dni. Repertuar stanowią dramaty sanskryckie, szeroko odwołujące się do mitologii hinduizmu. Koncepcja realizacji scenicznej oparta jest na dwóch podstawowych elementach sztuki aktorskiej: prezentacji gestem (abhinaja)2 i recytacji (pathja) – na ogół nie występujących symultanicznie (recytacja odpowiedniej strofy ma miejsce po jej wcześniejszej prezentacji gestem). Udział w przedstawieniach dozwolony jest tylko dla przedstawicieli dwóch społeczności – ćakjarów (aktorów) i nambjarów (muzyków)3. Traktowani są oni jak słudzy świątyni (ambalawasi), a co za tym idzie boga w niej rezydującego. Ich powinnością rodową jest nie tylko przygotowywanie widowisk, ale także kształcenie przyszłych artystów.
Trening adepta sztuki kudijattam zaczyna się około 5-6 roku życia i trwał praktycznie przez całe życie. Rozpoczęcie edukacji jest równoznaczne z przejściem pod opiekę mistrza (guru) i staniem się członkiem jego rodziny. Poza zagadnieniami ściśle związanymi z kudijattam, adepci uczą się sanskrytu, różnych rodzajów recytacji i poznają literaturę klasyczną. Tradycyjnie trening zaczyna się nad ranem, około godziny 3:004 i dzieli się na trzy sesje. Obejmuje ćwiczenia pozycji ciała i rąk, układy choreograficzne, trening oczu, recytacje strof z różnych sztuk. Widowiska kudijattam wymagają od aktora dużej wytrzymałości i siły fizycznej, dlatego trening jest bardzo intensywny. Pierwszy etap nauki, trwający kilka lat, kończy się debiutem scenicznym – jego data, podobnie jak okres rozpoczęcia nauki, wyznaczana jest przez astrologa. Pełna posługa w teatrze świątynnym właściwie uniemożliwia łączenie tradycji rodu z inną działalnością zawodową, współcześnie jest to jednak praktykowane. Także kształcenie przyszłego ćakjara obecnie nie zajmuje już tyle czasu, co wiąże się z obowiązkiem edukacji w szkole powszechnej
To, co czyni teatr świątynny tak innym od zachodniego to nie tylko niezmienna forma widowiska i dziedziczenie profesji czy raczej służby aktora/muzyka. Ale przede wszystkim jego wyjątkowy widz. A jest nim… sam bóg, niejednokrotnie tylko on. Kudijattam to przede wszystkim ofiara (jadźńa) składana bogu [rezydentowi świątyni] w świątynnym cyklu rytualnym, ofiara, która winna być odprawiona bez żadnych uchybień.5 Z tego względu artystów obowiązuje bezwzględna czystość rytualna już na kilka dni przed rozpoczęciem cyklu przedstawień: stosują specjalną dietę, złożoną głównie z ryżu, powstrzymują się od stosunków seksualnych, unikają miejsc naznaczonych śmiercią, chorobą, nieszczęściem.6 Kobiety nie mogą występować w czasie menstruacji. Każdego dnia artyści biorą oczyszczającą kąpiel i oddają cześć boskiemu gospodarzowi świątyni. Kluczowym, wręcz magicznym momentem przygotowań do występu jest zawiązanie na czole ćakjara opaski (ćuwapputuni). Stanowi to symboliczne porzucenie rzeczywistości pozascenicznej i przejście do scenicznej. W tym momencie aktor nie jest już w pełni sobą – staje się postacią - i dlatego pozostaje wolny od ewentualnego skalania, np. wiadomością o nagłej śmierci w rodzinie. Jednakże jeśli zanieczyszczony zostanie teren świątyni rozpoczęty spektakl musi zostać przerwany – ofiara nie może się odbyć. Właściwe działania sceniczne poprzedzone są krótką ceremonią ku czci boga Ganeśi i wykonaniem pieśni pochwalnej dla boskich opiekunów sztuki teatru – Śiwy, Ganeśi, Saraswati, czego głównym celem jest zyskanie ich przychylności. Na zakończenie widowiska ćakjar po raz ostatni oddaje cześć boskiemu gospodarzowi. Nie ma oklasków, bo rytuał nie może być oklaskiwany.
Współcześnie spektakle realizowane są również poza murami świątyni. W maju 1980 roku zespół Kerala Kalamandalam (Keralska Akademia Sztuki) wystąpił w warszawskim Teatrze Powszechnym. Inicjatorem tej wizyty był Maria Krzysztof Byrski, polski indolog, który w latach 60-tych odbył trzymiesięczną naukę technik kudijattam u Mani Madhawy Ćakjara. W dalszym ciągu jednak kudijattam pozostaje przede wszystkim ofiarą składaną bogu. A podporządkowując się idei odwiecznych uczuć, czyli smaków estetycznych (rasa) wywołuje zachwyt (adbhuta) i przeżycie nabożnego oddania (bhakti)7
Przypisy:
(1) Mirawu to rodzaj bębna, który może być wykorzystywany wyłącznie w teatrze kudijattam – jest jego symbolem. Oddaje mu się cześć, gdyż utożsamiany jest z bykiem Nandinem (wierzchowcem boskiego tancerza - Śiwy). Pierwsze pojawienie się bębna w świątyni wiąże się z odprawieniem rytuałów konsekracji. Za: Bożena Śliwczyńska, Tradycja teatru świątynnego kudijattam, wyd. Dialog, Warszawa 2009
(2) Abhinaja opiera się na geście rąk i mimice twarzy ze szczególnym uwzględnieniem ruchów oczu.
(3) Takie też przydomki noszą artyści tych rodów np. Ammannur Parameśwara Ćakjar, Ćattakkutam Kryszna Nambjar. Kobiety z rodu Ćakjarów noszą przydomek illotamma, a z rodu nambjarów – nangjar. Za: ibidem., str. 37
(4) Uważa się tę godzinę za porę bogini Saraswati, która jest patronką nauki i sztuki.
(5) Ibidem., str. 93
(6) Ibidem., str. 120-121
(7) Ibidem., str. 175
Wiedzę na temat teatru kudijattam autorka czerpie przede wszystkim z książki Bożeny Śliwczyńskiej "Tradycja teatru świątynnego kudijattam".
Daria Dulok
Teatrakcje
30 grudnia 2010