Titanic w centrum Szczecina

W tym roku na Kontrapunkcie 24 kwietnia niemiecki Teatr Titanick zagra dla wszystkich szczecinian zatonięcie najsłynniejszego statku świata

- "Titanic" to propozycja, którą możemy skierować też do ludzi, którzy nie chodzą do teatru, bo uważają, że nie jest dla nich - uważa Anna Garlicka, dyrektor Kontrapunktu. - Recenzenci piszą o grotesce, ale to w gruncie rzeczy propozycja ludyczna. Widowisko plenerowe, które za pomocą różnych środków (np. ogromem dekoracji, ogniem, wodą) ma pokazywać, że teatr może być też formą specyficznej "zabawy".

Zrealizowany z wielkim rozmachem spektakl zaczyna się w "stoczni". Z chaosu rur i dźwięków (muzyka też jest grana na żywo) wznosi się wielometrowy dziób okrętu. Stoczniowy dźwig zaraz staje się mostkiem kapitańskim i statek wyrusza w rejs. Kiedy zderzy się z górą, na górnym pokładzie trwa w najlepsze bankiet zamożnych pasażerów. Tymczasem oznaki katastrofy stają się coraz bardziej widoczne. Okręt staje w płomieniach, rozpada się i tonie. Stając się dla artystów alegorią kolosalnego upadku, jaki może czekać coraz bardziej przesiąknięty techniką świat.

Grupę Titanick założyli w 1990 r. aktorzy i muzycy jazzowi z Münster i Lipska. Dziś zespół to już międzynarodowe towarzystwo. "Titanic" był pierwszym wielkim sukcesem, uhonorowanym np. nagrodą główną na Międzynarodowym Festiwalu Teatralnym w Belgradzie (BITEF) w 1994 r. czy nagrodą publiczności na festiwalu Just for laughs Festival w Montrealu w 2002 r.

Tegoroczny 44. Przegląd Teatrów Małych Form odbywać się będzie w Szczecinie między 22 a 26 kwietnia.

Spektakl zostanie pokazany na nabrzeżu Starówka w piątek (24 kwietnia) o godz. 22. Wstęp jest bezpłatny.



ep
Gazeta Wyborcza Szczecin
14 kwietnia 2009