Trzy dni wolnej sztuki

Festiwal Re:wizje trzeci raz podsumowuje działania warszawskich artystów niezależnych. Prezentuje nowe prace, promuje nowe miejsca, oswaja nas z nowoczesną sztuką

Od czwartku do soboty na różnych scenach w mieście wystąpi kilkuset twórców.

Program Re:wizji jak zwykle podzielony jest na cztery sekcje – muzyka, taniec, teatr i sztuki wizualne. W każdej są premiery, projekty stworzone specjalnie na festiwal oraz pokazy, które w sezonie prezentowane są rzadko.

Granie na zawołanie


Trzy dni festiwalu obfitować będą w wydarzenia muzyczne przygotowane właśnie z myślą o Re:wizjach. W czwartek o godz. 20 z klubu Powiększenie odjedzie „Nocny Autobus”. To koncert, w trakcie którego grający muzykę klasyczną zespół Kwartludium wraz z VJ-em Cókierkiem spróbują dźwiękiem i obrazem opowiedzieć historię pewnej damsko-męskiej znajomości. Godzinę później w praskim Składzie Butelek muzyka i obraz spotkają się za sprawą Tomasza Eberta i specjalizującej się w tzw. warszawskim folku grupy Ostatni Przystanek Postępu.

– Połączyliśmy siły specjalnie na ten festiwal – mówi basista Ryszard Leykam. I dodaje, że tego wieczoru OPP pierwszy raz zagra kilka nowych piosenek.

Wyjątkowym piątkowym wydarzeniem ma być wspólna improwizacja jazzmanów i specjalistów od muzyki elektronicznej. W klubie 1500 m2 do wynajęcia (godz. 21.30) pierwszy raz spotkają się w jednym projekcie m.in. Tomek Duda, Piotr Przybył i Jacek Wudarczyk.

W sobotę podczas koncertu „Bareja Underground” w PKiN (godz. 22.15) na jednej scenie wystąpi m.in. Trixphonix, Mama Selita czy Proceente. W ten sposób będziemy świętować 80. urodziny Stanisława Barei. A na deser Wojciech Waglewski wraz z zespołem Pulsarus przygotuje muzyczno-słowny spektakl pełen improwizowanych odniesień do jazzu czy drum’n’bassu (PKiN, godz. 22.30).

Ruszą w tan

Tylu pokazów tańca jeszcze na Re:wizjach nie było. Będzie aż 19 szans spotkania się z tą sztuką. Co ciekawe, największy projekt zrealizują ci, którzy nie wystawią gotowego spektaklu.

– Postanowiliśmy dać szansę tancerzom, którzy nie zostali zakwalifikowani do głównego programu tanecznego – mówi Paulina Święcańska, koordynator tańca na Re:wizjach. – Stworzą oni w przestrzeni Pałacu Kultury „Improwizacje aleatoryczne”.

W sobotę o godz. 20.15 wystąpią więc Marysia Stokłosa, Ilona Trybuła, Rafał Dziemidok, Renata Piotrofska, Anna Godowska, Weronika Pelczyńska, Aleksandra Borys, Aleksandra Lemm, Joanna Ziemczyk i izraelski performer Yaniv Mintzer.

Atrakcją będzie również przedpremiera „Cafe latte” Dada von Bzdülöw i duetu muzycznego SzaZa (sobota, PKiN, godz. 21 i 23). Trzeba też zobaczyć „Dancing For You Longer Than One Minute” Edyty Kozak (czwartek, 1500 m2, godz. 22) i „Single & Double” – krótkie formy młodych choreografów (piątek, 1500 m2, godz. 19).

Stojąc na scenie

Festiwal oferuje także 11 spektakli teatralnych. To będzie swoisty przegląd najciekawszych dokonań grup działających poza oficjalnym nurtem kulturalnym stolicy.

– Program układamy dwutorowo – mówi Agnieszka Wlazeł, dyrektor festiwalu. – Wszyscy mogą zgłosić swoje przedstawienia, ale staramy się też obserwować najciekawsze zjawiska i je zapraszać.

Zobaczymy przedstawienia grup pracujących w stałym miejscu, jak Teatr Konsekwentny i Scena Współczesna grające w Starej Prochoffni, teatr Wytwórnia czy Laboratorium Dramatu. Warto jednak skupić uwagę na spektaklach teatrów, które wędrują głównie po warszawskich klubach i na co dzień trudno je „upolować”.

W 1500 m2 będziemy mieli okazję zobaczyć spektakl formacji Babaryby „Przy drzwiach zamkniętych“, inspirowany dramatem Sartre’a (czwartek, godz. 20.30). W Praskiej Mecie Artystycznej Grupa Teraz Poliż zaprezentuje „Liminalną...” (piątek, godz. 19). A Teatr Codzienny zabierze widzów w wędrówkę po wirtualnym świecie emocji w przestrzeniach Galerii Piksel (czwartek, godz. 20).

W akcji i z plastyką

Najciekawsze wizualne projekty Re:wizji związane są w tym roku z... motoryzacją.

Do garażu PKiN z klubu przy ul. Ludnej będzie transmitowany finisaż wystawy plakatów starych samochodów „Otwarty garaż” (sobota, godz. 20 – 2). Na Nowogrodzkiej Wojciech Różycki zaprosi na „Przystanek – Remiks”: próbę odtworzenia przedwojennego przystanku kolei elektrycznej EKD (czwartek – sobota od godz. 12). A w sobotę od godz. 20 wokół PKiN jeździć ma muzyczna taksówka – przerobiony przez Kubę Słomkowskiego samochód, reagujący na tworzenie w nim muzyki na żywo.



Agnieszka Rataj , Dominika Węcławek , Sandra Wilk
Zycie Warszawy
9 grudnia 2009