Trzy kobiece punkty widzenia

Zza Moich Oczu to trzyczęściowy wieczór premierowy Kieleckiego Teatru Tańca powierzony przez dyrekcję trzem choreografom: Karolinie Garbacik, Izabeli Zawadzkiej oraz Małgorzacie Ziółkowskiej.

Stanowi on zbiór autorskich prac, które językiem tańca starają się komunikować z widzem w tych obszarach, które wymykają się słowu lub słowo je określa z nie wystarczającą człowiekowi wyrazistością. Trzy odmienne historie ukazują kobiecy punkt widzenia rzeczywistości oraz inny sposób interpretacji relacji międzyludzkich.

Część pierwsza Giselle. AKT I w choreografii Izabeli Zawadzkiej

To autorska interpretacja romantycznego baletu „Giselle", która prezentuje historię nieszczęśliwej miłości osadzonej w realiach współczesnego świata. Miłość Giselle to uczucie braku zrozumienia przejawiające formę skrycia przed światem, skrycia tego kim jesteśmy i jacy jesteśmy. To również ogromne napięcie emocjonalne, które może doprowadzić do...obłędu.

Część druga FRAGMENT/AKCJA w choreografii Karoliny Garbacik.

fragment / część wyodrębniona
akcja / działanie zorganizowane
Fragmentacja / podział całości
całość/fragment/akcja/fragment-akcja/...

Część trzecia Carme(n)love w choreografii Małgorzaty Ziółkowskiej

To autorska interpretacja opery Carmen Georges Bizeta. Opowieść o prawdziwej Femme fatale... Złej , okrutnej, nieszczęśliwej, wolnej...
O kobiecie targanej różnymi uczuciami: złością, nienawiścią a jednocześnie miłością
i ogromnym pożądaniem. Czy znała Carmen prawdziwą miłość...czy potrafiła kochać? Czy jest postacią zupełnie negatywną??
Każda kobieta ma coś z Carmen. U mnie jest ona kwintesencją kobiecości... Dlaczego źle skończyła?? Być może nie umiała się odnaleźć w otaczającej ją rzeczywistości?? Być może miłość, której tak pragnęła, nie zaspokoiła jej duszy... Najdoskonalej opisuje ten typ kobiety Charles Baudelaire w „Kwiatach Zła", przedstawiając ją jako demona, ofiarę rzeczywistości, wielki umysł, poszukiwaczkę nieskończoności, istotę pełną krzyków i płaczu...Taka będzie moja Carme(n)love....
Carmen żyje w każdej z nas, być może narodzi się na nowo.



(-) (-)
Materiał Teatru
3 lutego 2018
Spektakle
Zza Moich Oczu