Ukamienowanie

„Dzisiaj wyjeżdżam. Manifest futurysty" to poruszający monodram, stanowiący hołd dla życia oraz twórczości Brunona Jasieńskiego. Twórcy, wskrzeszając postać poety, na nowo konfrontują widza z jego futurystycznymi utworami oraz szarą rzeczywistością ówczesnej Jasieńskiemu epoki.

Spektakl oparty został na dwóch utworach Jasieńskiego; powieści „Nogi Izoldy Morgan" (1923 r.) oraz poemacie „Pieśń o głodzie" (1922 r.), co sprawia, że narracja spektaklu - nie będąc przeciążona nadmiarem treści - harmonijnie rezonuje z formą sztuki. Sam spektakl stanowi zaś prawdziwy popis kunsztu estetyczno-scenograficznego. Pozornie minimalistyczna scenografia zostaje bowiem w pełni wykorzystana, zaś doskonała gra świateł, dźwięków i obrazów w niesamowity sposób nadaje sztuce ekspresji oraz onirycznego piękna całkowicie uwodząc widzów swoją drapieżną ekspresją.

Niewątpliwe na uwagę zasługuje również oszałamiający kunszt Tomasza Zajchera -wcielającego się w rolę Jasieńskiego. Niesamowity popis modulacji głosu, ekspresja oraz zaangażowanie aktora, sprawiają, że postać futurysty wydaje się żywa i autentyczna w opowiadanej przez siebie historii. Twórcy, bowiem przeprowadzają widza przez mroczne otchłanie twórczości Jasieńskiego, wplatając w nie fatum nadchodzącej egzekucji.

Ponadto, spektakl w hipnotyzujący sposób porusza problem obcowania lub współbycia z maszyną. Twórcy, bazując na refleksjach Jasieńskiego, ukazują lęk oraz fascynację potęgą maszyny, zwracając uwagę na jej specyficzny charakter ontologiczny, a także na jej wpływ na ludzką egzystencję. Maszyna, w refleksji Jasieńskiego, jawi się bowiem jako monstrum, które pochłania oraz napiera na człowieka. Stanowi ona przedmiot, który w każdej chwili może dokonać upodmiotowienia, zyskując wolność czynu.

Ta refleksja, dotycząca maszyn, wydaje się szczególnie istotna w kontekście współczesnego przenikania się kultury oraz ludzkiej egzystencji z techniką. Demoniczne opisy maszyn wdzierających się i zaburzających zastaną rzeczywistość stanowią nader ciekawą wizję, która realizuje się w naszych czasach. Pełne lęku i fascynacji spojrzenia Jasieńskiego stanowi zaś niesamowitą perspektywę, która urzeka zarówno swoją ekscentrycznością, jak i wyjątkową estetyzacją maszyny jako potęgi i monstrualności.

Sztuka „Dzisiaj wyjeżdżam. Manifest futurysty" stanowi tym samym, jeden z najciekawszych i najbardziej dotkliwych spektakli w repertuarze (wyjątkowego) Teatru U Przyjaciół. Spektakl uwodzi zarówno swoją drapieżną estetyką, jak i bogatą intelektualnie treścią, co sprawia, że widz czuje się zarówno nasycony formą oraz wymową sztuki. Niesamowite zaangażowanie oraz kunszt Tomasza Zajchera, sprawia zaś, że postać Jasieńskiego na nowo ożywa przed oczami widzów, wciągając ich w mroczną toń futuryzmu i zamierzchłego reżimu.

„Dzisiaj wyjeżdżam. Manifest futurysty" jest zatem spektaklem, któremu należy pozwolić się pochłonąć, jest bowiem mocny jak wódka i dobry jak piernik.



Aleksandra Sierka
Dziennik Teatralny Wielkopolska
3 kwietnia 2025
Portrety
Monika Chuda