Umowa na pięć lat

Trzech kandydatów stanęło przed komisją konkursową, po której rekomendacji prezydent prowadził rozmowy z dwoma kandydatami: Waldemarem Matuszewskim i Zbigniewem Lisowskim. 26 lipca podjął decyzję, że warunki umowy będzie negocjował z obecnym dyrektorem teatru.

Magistrat rozstrzyga konkursy. Baj z dyrektorem, a co z orkiestrą? Jeden konkurs rozstrzygnięty, kiedy poznamy laureata drugiego?

Atmosfera konfliktu nie przeszkodziła w negocjacjach, jakie prezydent prowadził ze Zbigniewem Lisowskim. Dyrektor Baja Pomorskiego będzie kierować placówką przez kolejne pięć lat. Czy miasto rozstrzygnęło także konkurs na dyrektora Toruńskiej Orkiestry Symfonicznej? Wyborowi Lisowskiego sprzeciwiali się członkowie związku zawodowego, którzy interweniowali nawet u prezydenta Zaleskiego. Lista zarzutów wobec dyrektora była bardzo długa. Kategoryczny sprzeciw związku nie przeszkodził jednak w negocjacjach. Jak udało nam się dowiedzieć, wczoraj późnym popołudniem doszło do spotkania Zaleskiego z Lisowskim, które rozstrzygnęło konkurs.

- Miasto podpisało kontrakt z obecnym dyrektorem Teatru Baj Pomorski. Zbigniew Lisowski będzie kierować placówką przez kolejne pięć lat - potwierdza Anna Kulbicka-Tondel, rzeczniczka prasowa prezydenta.

Klubicka-Tondel zapewnia także, że wyjaśniana jest sprawa braku powiadomienia kontrkandydata Lisowskiego, pana Waldemara Matuszewskiego.

- Wysłaliśmy do niego pismo w tej sprawie 27 lipca. Nie wiemy dlaczego nie otrzymał korespondencji od nas - wyjaśnia.

Zwycięzca konkursu skupia się w tej chwili na rozładowaniu całego napięcia, jakie w ciągu ostatnich kilku dni narastało wokół jego osoby.

- Jestem otwarty na negocjację ze związkami, bo musimy razem robić teatr. Przygotowujemy obecnie premierę, mamy też wiele innych działań twórczych - przyznaje Lisowski. - Przez 13 lat nie było problemów, mam nadzieję, że te o jakich dowiedziałem się z mediów ostatnio uda się rozwiązać.

W przyszłym tygodniu ma dojść do spotkania prezydenta z reprezentantami związku zawodowego pracowników Teatru Baj Pomorski. Równolegle magistrat prowadzi procedurę wyboru dyrektora Toruńskiej Orkiestry Symfonicznej. Jak nieoficjalnie ustaliliśmy Pawła Dudzika ma zastąpić Marek Czekała, tego jednak nie udało się nam potwierdzić.

- Nazwisko zwycięscy konkursu na dyrektora Toruńskiej Orkiestry Symfonicznej powinniśmy poznać w przyszłym tygodniu - dodaje Kulbicka-Tondel.



Adrian Aleksandrowicz
Dzień Dobry Toruń
13 sierpnia 2016