W Katowicach odbędzie się A PART
Międzynarodowy Festiwal Teatrów A PART to dobra marka, licząca się w środowisku artystów i miłośników teatru alternatywnego nie tylko w Polsce.Spotkają się oni w Katowicach już po raz piętnasty, w dniach 18-22 czerwca, choć organizowanie przeglądu jest coraz trudniejsze.
Jakiś czas temu rozpadł się Teatr Cogitatur, który był nie tylko współorganizatorem festiwalu, ale dysponował także profesjonalną sceną, gdzie prezentowane były najciekawsze spektakle kameralne nurtu offowego.
Ideę festiwalu kontynuuje teraz jego pomysłodawca - Marcin Herich, który założył jednocześnie Teatr A PART. Rzecz w tym, że wystawianie spektakli na nieistniejącej scenie jest zwyczajnie niemożliwe. A Teatr A PART własnej sceny nie posiada. Co więcej, w Katowicach w ogóle nie ma stałej sceny impresaryjnej z prawdziwego zdarzenia; można ją tylko wynająć (i płacić). Tymczasem teatr eksperymentalny nieomal z definicji potrzebuje przestrzeni nietypowej, bardzo mobilnej, ale jednocześnie dobrze wyposażonej technicznie, sporo efektów osiąga bowiem przy pomocy gry świateł, ruchomych dekoracji i skomplikowanej ścieżki dźwiękowej
- Na szczęście - mówi Marcin Herich - termin "teatr alternatywny" jest pojemny i tak wiele ma odmian, że repertuar festiwalu można dopasować do warunków, w jakich przyszło nam działać. Gdybyśmy jednak mieli własną scenę, moglibyśmy zapraszać zespoły z Polski i świata nie tylko raz w roku. Wychowaliśmy sobie przecież wierną publiczność i grupę oddanych współpracowników.
O tym, że festiwal A PART mógłby przejść w stan chwilowej hibernacji nie chcą słyszeć widzowie i... zespoły, które występowały w Katowicach w poprzednich edycjach. Sytuacja jest jednak taka, jaka jest. Spektakle tegorocznego przeglądu będą zatem prezentowane w plenerze, czyli na boisku Uniwersytetu Śląskiego oraz na scenach Teatru Śląskiego i Teatru Korez.
Podczas festiwalu wystąpią: Teatro Accion (Argentyna), Theatro Pantomissimo (Czechy), Theaterlabor Bielefeld (Niemcy), Colette Sadler/Stammer Productions (Szkocja), Grupa KoME (Niemcy/Polska) oraz polskie Teatr Ósmego Dnia, Teatr Porywacze Ciał, Teatr KTO i Teatr A PART.
Imprezie towarzyszyć będzie wystawa fotografii teatralnej Jacka Lidwina (Rondo Sztuki), dokumentująca poprzednie edycji imprezy oraz warsztaty teatralne prowadzone przez Eduardo Gilio, twórcę Teatro Accion (Górnośląskie Centrum Kultury, 21.06., godz. 10).
Nie będziemy podziwiać w Katowicach teatrów stricte ulicznych, ale wynagrodzą nam to prezentacje na boisku UŚ, które jest terenem sprawdzonym i bezpiecznym.
Wbrew pozorom ganianie na szczudłach na nierównych powierzchniach chodników (ach, ta kuriozalnie mała kostka brukowa, ukochana przez miejskich architektów...) bardzo utrudnia aktorskie działania.
Repertuar tegorocznego festiwalu A PART zaleca się jednak różnorodnością. Pojawią się przedstawienia bazujące na słowie - wykorzystywanym wprost albo poprzez literackie skojarzenia i aluzje.
Motyw Don Kichota powróci w widowisku "Quixotage" Teatru KTO (22.06., godz. 22.00), Teatr A PART pokaże plenerową wersję "Fausta" (19.06., godz. 22.00), na kanwie listów pisanych do matek oparły swoje "Dna" aktorki Grupy Kome (21.06., godz. 18.00). Sztukę ciała, inspirowaną obrazami Francisa Bacona odnajdziemy w "Body Fragments" Theaterlabor (18.06., godz. 20.00). Taniec i ruch pojawią się także w spektaklu Teatru Porywacze Ciał oraz widowiskach Colette Sadler i Theatro Pantomissimo. Najbardziej znaną produkcją, pokazywaną na tegorocznym festiwalu A PART będzie plenerowy "Czas matek", zrealizowany w poznańskim Teatrze Ósmego Dnia (21.06., godz. 22.00).
Bilety kosztują 20 zł, na spektakle plenerowe wstęp jest wolny. Więcej informacji i repertuar na www.apart.art.pl.
Henryka Wach-Malicka
Polska Dziennik Zachodni
19 czerwca 2009