Weekendowe polecenia Dziennika Teatralnego - Białystok
Wiele różnorodnych propozycji przygotowały na ostatni dzień marca i pierwszy kwietniowy weekend białostockie teatry. Coś dla siebie znajdą miłośnicy Sławomira Mrożka, komedii i talentu Jerzego Kryszaka. Nie zabraknie bajek dla młodszej widowni.Wieczór z Mrożkiem: „Na pełnym morzu" reż. Jacek Malinowski i „Strip-tease" reż. Jacek Malinowski – Białostocki Teatr Lalek
31 marca – godz. 19.00
1 kwietnia – godz. 17.00
2 kwietnia – godz. 16.00
W niezwykle barwnej jednoaktówce „Na pełnym morzu" Sławomira Mrożka jak w soczewce odbija się cały nasz świat. W sytuacji kryzysowej, trójka bohaterów na dryfującej tratwie walczy o przetrwanie. Biologiczne potrzeby, jak również instynktowne zachowania ujawniają w takich momentach prawdziwą naturę człowieka. Kultura i wykształcone przez stulecia mechanizmy komunikowania się między ludźmi mogą stać się w sytuacjach granicznych pustą formą, która wykorzystywana jest do osiągniecia celów wykraczających poza idee humanizmu. Spektakl utrzymany w konwencji teatru absurdu, z poczuciem humoru i w sposób uniwersalny, dotyka problemu godności człowieka jak również powracających traum i demonów naszej rodzimej rzeczywistości.
W spektaklu „Strip-Tease" dwaj panowie spotykają się w jednym czasie, w tym samym miejscu. Są doświadczani tym samym zjawiskiem. Prezentują dwie postawy wobec zaskakującej sytuacji rozbudzającej intelekt oraz ludzkie emocje.
W oparach absurdu, podobni zewnętrznie, a tak różni wewnętrznie stają oko w oko z...
Znakomity humor Sławomira Mrożka – lekki, inteligentny, odrobinę złośliwy – gwarantuje świetną zabawę. (materiały BTL)
„Bajka o rybaku i rybce" reż. Igor Kazakov – Białostocki Teatr Lalek
1 kwietnia – godz. 11.00
2 kwietnia – godz. 13.00
Ilu ludzi, tyle życzeń! Bo każdy z nas ma przecież swoje marzenia (to te największe), swoje pragnienia (to te ciut mniejsze) oraz zachcianki, czyli maleństwa, które szepczą nam do ucha, że coś byśmy zjedli, coś chcieli dostać... Rybak zachcianek nie miał. Miał za to wiecznie niezadowoloną żonę, która wciąż chciała więcej i więcej. Na szczęście Rybak złowił Złotą Rybkę, która pomogła mu w spełnianiu zachcianek Małżonki - do czasu...
Ilu pisarzy, tyle wersji bajek! BTL zaprasza na jedną z najpiękniejszych, opowiedzianą przez Aleksandra Puszkina w poetyckim tłumaczeniu Juliana Tuwima, pełną humoru, ciepła i mądrości. W sam raz krótką - w sam raz długą - bo w życiu ważne jest, żeby we wszystkim zachować złoty - jak Rybka - środek... (materiały BTL)
„Robot i Motylek" reż. Agnė Sunklodaitė – Białostocki Teatr Lalek
1 kwietnia – godz. 11.00
2 kwietnia – godz. 14.30
„Robot i Motylek" to przedstawienie o trwałych i głębokich uczuciach, jakie mogą połączyć każdego z nas, a także o bardzo kruchym i ulotnym pięknie, które warto w porę dostrzec.
Spektakl powstał na podstawie historii napisanej przez litewską autorkę Vytautė Žilinskaitė. To opowieść o robocie, który zakochuje się w stworzeniu z zupełnie innego świata – w motylku. Dzięki krótkiej znajomości mechaniczny bohater odkrywa prawdziwe uczucia, takie jak miłość, empatia, przywiązanie, ale również i strach, i żal...
Przedstawienie poprzez interaktywny charakter zaprasza dzieci do bezpośredniego udziału w przygodach sympatycznego robota i jego przyjaciół. (materiały BTL)
„Boeing, Boeing" reż. Witold Mazurkiewicz – Teatr Dramatyczny im. A. Węgierki
31 marca – godz. 19.00 (aula Wydziału Nauk o Edukacji UwB)
1 kwietnia – godz. 19.00 (aula Wydziału Nauk o Edukacji UwB)
2 kwietnia – godz. 19.00 (aula Wydziału Nauk o Edukacji UwB)
Czy poligamia jest w ogóle możliwa? Tak, jeśli tylko umie się dobrze planować... A Maks jest w tym prawdziwym ekspertem: w swoim notesie skrzętnie zapisuje godziny odlotu i przylotu kolejnych samolotów, bo każda z jego trzech narzeczonych (Jola, Johana i Janet) to stewardessa innych linii lotniczych. Wszystko układa się świetnie, dopóki na horyzoncie nie pojawia się Boeing – samolot szybszy niż inne. Reszty już nietrudno się domyślić – zmiana rozkładu lotów niszczy misternie skonstruowany harmonogram randek. W wybrnięciu z kłopotów pomaga Maksowi przybyły spod Grunwaldu kuzyn Paweł i zaciągająca ze Wschodu pomoc domowa Nadia.
Sztuka francuskiego pisarza Marca Camolettiego „Boeing, Boeing" to wielki przebój światowych scen teatralnych. Zagrana została w przynajmniej 55 krajach; trafiła na West End i Broadway, została laureatką Tony Awards, a w 1991 roku doczekała się 17 500 reali-zacji i została wpisana do Księgi Rekordów Guinnessa w kategorii „najczęściej wystawiana francuska sztuka". Na polskie sceny sztuka trafiła w 1964 roku, dzięki przekładowi Henryka Roztworowskiego, pod tytułem „Latające narzeczone". W okresie swej największej popularności, w latach 60.-80. zrealizo-wana została dziesięciokrotnie.
Po długoletniej przerwie powróciła na polskie sceny pod orygi-nalnym tytułem „Boeing, Boeing" za sprawą nowego, świetnego przekładu Bartosza Wierzbięty. Autor tłumaczeń takich kinowych hitów jak „Shrek" czy „Madagaskar" odświeżył przykurzoną nieco farsę Camolettiego, umiejętnie przenosząc najzabawniejsze treści oryginału w polskie realia. (materiały TD)
Jerzy Kryszak – Nie Teatr
1 kwietnia – godz. 16.00, 19.00
Ikona polskiej satyry, błyskotliwy komentator i niestrudzony obserwator: życia, polityki, celebrytów, ulicy. Żongluje autorskimi tekstami bawiąc publiczność do łez, fenomenalnie wciela się w naśladowane postaci. Niepowtarzalne show na Prima Aprilis zgotuje Jerzy Kryszak.
Jerzy Kryszak – ur. 24.04.1950 roku w Kaliszu, aktor, satyryk, felietonista, reżyser, scenarzysta, mąż, ojciec, brat, kucharz, ogrodnik, kierowca, a nawet fotograf.
Po ukończeniu PWST w Krakowie zagościł w Teatrze im. J. Słowackiego skąd po kilku latach przeniósł się do warszawskiego Teatru Ateneum kierowanego przez jedną najwybitniejszych postaci polskiego teatru – Janusza Warmińskiego. Popularność przyniosły mu role teatralne od Robespierre'a po Hamleta, filmy od „Wodzireja" przez „Thais", „Mężczyznę niepotrzebnego", seriale „Kanclerz", „Akwen Eldorado", „Alternatywy 4" oraz dziesiątki teatrów TV i programów rozrywkowych. W latach 1991-1993 wraz z Andrzejem Zaorskim i Marcinem Wolskim redagował w TVP1 „Polskie ZOO". Znany jest też z programów telewizyjnych takich jak: „Mój pierwszy raz", „Dzień Kangura" „Uważaj na kioskarza". W latach dziewięćdziesiątych odszedł od teatru i kina i zajął się twórczością kabaretową. Występował w programie HBO na Stojaka, emitowanym na antenie HBO i HBO Comedy. Często bierze udział w Kabaretonach. Swoimi występami niejednokrotnie doprowadza publiczność do łez, jednak jego teksty nie dają się powtórzyć w formie dowcipu. Jerzego Kryszaka trzeba zobaczyć na żywo, gdyż jest wybitną postacią polskiej sceny satyrycznej, ale jak sam mówi o sobie „nie-kabareciarzem". Stojąc sam na scenie przez dwadzieścia lat nie wiedział, że jest stand up... standup... standupistą... standuperem... W PRL-u mógłby być standupeerelem lub krócej – duperelem. (materiały Nie Teatru).
Anna Dycha
Dziennik Teatralny Białystok
31 marca 2023