Wrażenia po pokazie przedpremierowym

Przedpremierowy pokaz sztuki Marka Rębacza Diabli mnie biorą w Teatrze Nowym zgromadził setki widzów. I prawie wszystkim się podobało. W komedii wyreżyserowanej przez autora występują: Monika Buchowiec, Bartosz Turzyński, a także Krzysztof Kiersznowski i Olaf Lubaszenko. Sztuka jest koprodukcją Teatru Nowego i Polskiej Sceny Komedii. Grana będzie trzy razy w miesiącu w Łodzi, poza tym systematycznie na jednej z warszawskich scen i jako spektakl impresaryjny w całej Polsce.

Józio, który chce zostać celebrytą, zakochany w tajemniczej Krystynie. Diabelsko ponętna Annabelle i zmęczony piekielną służbą Lucek. Diabły pragną duszy Józia, a podpisanie cyrografu wydaje się formalnością. Wystarczy niczym w supermarkecie zwabić „klienta” promocją i spełnić jego życzenie. W diabelski plan wkracza uzbrojony Tatuś eksczołgista, ale przejęcie Józia przez siły nieczyste może mu się bardzo spodobać. Bo prawdziwe zło widzi w pewnej kobiecie. Klęsce próbuje zapobiec sam Lucyfer, ale na Ziemi z rozrzewnieniem wspomina dawne diabelskie sukcesy, topiąc depresję w zawartości plastikowego kubka. Jak może pracować, kiedy ludzkość nie zwraca uwagi na zło, tylko bogaci się i konsumuje? Komu jest potrzebny, skoro Tatuś opanował diabelskie sztuczki lepiej niż on sam? Może ostatnią nadzieją piekieł będzie marzyciel Józio? I czy zło nie jest tylko urojeniem? Akcja Diabła… osadzona jest w naszej rzeczywistości, a bohaterowie wydają się „diabelsko” bliscy.



(-)
reymont.pl
31 sierpnia 2010
Spektakle
Diabli mnie biorą