Wrocławianie na polanie. Ostatnia premiera Bajkobusu

Mamut jest z plejstocenu i Wrocław go onieśmiela. Nie wie, jak się powinien zachować, więc naśladuje napotkanych ludzi i zwierzęta. Na przykład psy, które na miejskich trawnikach urządziły sobie toaletę

Wbrew pozorom to scena z pedagogicznym podtekstem.

Mamut, bohater ostatniej premiery Bajkobusu, stał się pomocą edukacyjną miejskiej akcji "Wrocławianie na polanie", koordynowanej przez wydział zdrowia urzędu miejskiego.

Wielki, włochaty zwierzak został zaangażowany, by zachęcać mieszkańców Wrocławia do spędzania wolnego czasu w parkach. Aby jednak mogli rozłożyć się na polanie, trawa musi być czysta, bez psich kup.

Mamut trafił do Wrocławia z Antarktydy, zamrożony w kostce lodu. Przeżywa w naszym mieście mnóstwo ekscytujących przygód, zdobywa przyjaciół, a nawet miłość. Jednak nie wszystkie jego poczynania znajdują aprobatę. Za brudzenie trawników słyszy słowa nagany.

Bohaterowie spektaklu przygotowanego przez Wrocławski Teatr Lalek, wśród nich reporter programu "Palący problem" oraz widzowie, nauczą przybysza z plejstocenu, jak powinien zachowywać się w parkach.

Przy okazji sami przypomną sobie, że nie należy śmiecić i hałasować, za to trzeba sprzątać po swoich psach. Happening ma doprowadzić do rozwiązania problemu kup w mieście.

Nowa przygoda Mamuta zacznie się w niedzielę o godz. 14 w parku Nowowiejskim.

bm
Gazeta Wyborcza Wrocław
12 czerwca 2010