Wystawa: Teatr to przestrzeń

Opowieść o tym, jak Jerzy Moskal wpadł na pomysł scenografii do "Sławnej historii o Troilusie i Kresydzie" Williama Szekspira, w reżyserii Lidii Zamkow, urósł do rangi anegdoty (choć jest szczerą prawdą).

Otóż dekoracje do tego spektaklu, w którym artysta idealnie połączył elementy starożytności, teatru elżbietańskiego i sztuki współczesnej, powstały od wpływem emocji, jakie przeżył oglądając telewizyjną relację z lądowania człowieka na Księżycu! Przedstawienie weszło do historii Teatru Śląskiego, a scenografia mistrza Moskala do podręczników plastyki teatralnej. 

Przypominano tę historię w czasie wernisażu wystawy prac Jerzego Moskala, a także Danuty Knosały [na zdjęciu], zorganizowanej w Teatrze Śląskim. Na ekspozycji pokazać można było tylko wyimek ich dokonań, ale z pewnością jest to wybór reprezentatywny. 

Artyści, prywatnie małżeństwo, na ogół dopełniali swoich wizji artystycznych. Danuta Knosała specjalizowała się w projektowaniem kostiumów teatralnych, Jerzy Moskal w aranżowaniu scenicznej przestrzeni. Jeśli jest jakiś znak szczególny projektów scenograficznych Jerzego Moskala, to właśnie ten - minimum przedmiotów, maksimum optycznych złudzeń. Zdaniem artysty teatr jest jedną wielką magią i opiera się na grze wyobraźni widza, którego zmysły warto pobudzać nietypowymi skojarzeniami. W tej mierze tytuł katowickiej wystawy, który brzmi Myśleć oczami, trafia w sedno. 

Samych tylko dekoracji teatralnych zaprojektował Jerzy Moskal ponad 130, a przecież to nie jedyny jego dorobek. Uprawia także między innymi sztukę plakatu, grafikę, jest twórcą znakomitych kolaży. Był pierwszym scenografem w historii katowickiego ośrodka telewizyjnego (od 1957 roku), a przede wszystkim stworzył w Katowicach Centrum Scenografii Polskiej, największą w Polsce placówkę eksponującą i gromadzącą projekty dekoracji, kostiumy i plakaty teatralne. Danuta Knosała, prócz prac scenicznych, zajmuje się ilustracją książkową i rysunkiem. 

Wystawa w Teatrze Śląskim (na foyer I piętra) zorganizowana została we współpracy z Oddziałem Górnośląskim Stowarzyszenia Historyków Sztuki i samorządem Katowic. Można ją oglądać do 13 grudnia.



Henryka Wach-Malicka
Polska Dziennik Zachodni
3 grudnia 2009