Zielono i wesoło

"Ropuszy dwór" to pierwsza z trzech zaplanowanych na wrzesień premier w Opolskim Teatrze Lalki i Aktora. Spektakl w reżyserii Petra Nosalka to wesoła historia o pewnym sympatycznym Ropuchu i innych, nie mniej ciekawych mieszkańcach lasu.

Spektakl powstał w oparciu o znaną książkę Kennetha Grahame’a „O czym szumią wierzby”. Adaptacji i jej udramatyzowania dokonał Igor Sawin i wyszło to autorowi bardzo zgrabnie. 

Historyjka poruszona w „Ropuszym dworze” jest ponadczasowa i świetnie prezentuje się we współczesnej rzeczywistości, także dzięki świetnie przedstawionym przez aktorów ‘typów osobowości’, które raczej nie zmieniają się wraz z mijającym czasem.

Bohaterem pozytywnym, ale i też takim, który zostanie ukarany jest Ropuch – łasy na techniczne nowinki, a więc i troszkę chciwy… Jego urok i osobisty wdzięk są jednak tak wielkie, że nie daje się nie lubić. Bohaterem zdecydowanie negatywnym jest tutaj zgraja tchórzy i łasic, z którymi Ropuch i jego przyjaciele będą musieli się rozprawić. Ci przyjaciele to doprawdy interesujące typy! Jest wśród nich poczciwy Kret (wystylizowany na górnika!), przemądrzały Borsuk, sprytna Wydra i przyjacielski Szczurek.

Poczynaniom bohaterów towarzyszą liczne piosenki autorstwa Macieja Wojtyszki. Całość rozgrywa się wśród prostej, ale funkcjonalnej scenografii, wspomaganej projekcjami video. Uwagę przyciągają także barwne kostiumy oraz takie gadżety jak trampolina, oryginalny motocykl z miedzianą miską czy samochodzik na nożny napęd.

Spektakl przeznaczony jest dla dzieci szkolnych, jednak sądzę, że te mniejsze także z zainteresowaniem będą śledziły dość dynamiczną akcję. Dorośli również powinni wykazać zaciekawienie, a to dlatego, że w historyjce tej nieraz przemycane są zabawne treści kierowane właśnie dla dorosłych.



Marta Odziomek, l: martao, h: mod123
Dziennik Teatralny
4 września 2012
Spektakle
Ropuszy Dwór