Zobaczymy "Procesy moskiewskie"

Do procesów przeciwko kuratorom wystaw "Uwaga! Religia", "Zakazana sztuka" oraz grupie Pussy Riot wraca w swoim filmie Milo Rau. Jego nowy projekt "Procesy moskiewskie" pokażemy podczas 39. edycji Krakowskich Reminiscencji Teatralnych.

Szwajcarski reżyser bierze pod lupę pakt cerkwi i władzy, inscenizując wydarzenia z przeszłości.

W 2012 roku członkinie rosyjskiej grupy Pussy Riot skazano na dwa lata więzienia z paragrafu "chuligaństwo motywowane nienawiścią do religii". W moskiewskim zborze zaśpiewały pieśń "Bogurodzico, przegoń Putina". W 2003 roku odwołano wystawę "Uwaga! Religia:" a w 2007 - "Sztukę zakazaną", stawiając kuratorom podobne zarzuty, jak później Pussy Riot. Milo Rau, reżyser "Procesów Moskiewskich" jest dobrze znany krakowskiej publiczności, która spotkała się z nim już podczas 38. edycji RMNSC, kiedy prezentował spektakl "Hate Radio".

Kryzys polityczny na Ukrainie i w Rosji to jeden z wątków 39. edycji RMNSC. W programie znalazły się m.in. MLEE-179 performatywne wykłady rosyjskiego kolektywu Szto diełat'? rozgrywana w przestrzeni publicznej akcja ukraińskiej grupy TanzLaboratorium oraz "Kongres Kuchenny" Dagny Jakubowskiej. Hasło tegorocznej edycji to "Revolution will be performed!". Do zobaczenia od 4 do 12 października w Krakowie. Więcej informacji można znaleźć na www.rmnsc.pl.



(-)
Materiał Festiwalu
23 sierpnia 2014