Delia udaje się na wybory

„Jutro będzie nasze" - scen. i reż. Paola Cortellesi - Włochy, 2023

Delia zeszła jednak do jadalni. Podała rodzinie, złożonej z męża – sadysty, jego obłożnie chorego ojca, i trójce własnych dzieci: dorosłej córce, i dwóm hałaśliwym synkom, tradycyjny włoski obiad; pastę z tuńczykiem, pastę z pomidorami, pastę z owocami morza, pastę z mięsem mielonym...

Mam zawsze wrażenie, że Italia to odrębny świat, a włoska rodzina jest metaforą tego świata w pigułce. Kultura maczystowska, mocno zakorzeniona w tym mikroświecie, wspólna jest, co prawda, dla Południa w ogólności, ale w wydaniu włoskim nabiera nadspodziewanych rumieńców. Słynna włoska ekspresja dała nam przecież zarówno „Boską komedię" Dantego, jak i powstanie Garibaldiego, czy faszyzm Mussoliniego. Oto Italia, wojownicza kraina potomków Rzymian, którzy wybili Etrusków, aby przejąć kulturę starożytnej Grecji. Forza Italia, kraina sycylijskiej mafii i tiramisu.

Myśl, że Delia, bohaterka filmu „Jutro będzie nasze" w reżyserii Paoli Cortelesi, która jednocześnie gra tę właśnie magiczną personę, położy się pożerana tym trawiącym płomieniem, o którym nie mogła dowiedzieć się nic bliższego, napełnia ją rozpaczą i okrutnym niepokojem. Ten nieuświadamiany, a co za tym idzie nierozpoznany jeszcze płomień, to tęsknota za miłością czystą, którą uosabia przyjaciel z dzieciństwa, będący zupełną antytezą męża Delii. Ten płomień to przeczucie istnienia innego świata niż dom, który jest klatką, bo wypełnia go przemoc i brak miłości.

Uczucie jest nieme, niepodobna go ująć w słowa. Zresztą milczenie kobiet gra w tym film w sposób bardzo wymowny. Delia milczy, kiedy mąż uderza ją w twarz, a robi to codziennie, pod byle pretekstem. Codziennie Delia nosi swój kwietny krzyż, który pielęgnuje i namaszcza wonnymi olejkami. Delia jest kobietą – kwiatem. Dalią, której myśli są daleko od płomieni palących jej serce. Płomienie także odegrają rolę w tym przejmującym obrazie. Na razie jednak Delia cierpliwie czeka, aby pewnego dnia rozkwitnąć, aby odnaleźć utracone, zapomniane w sobie, własne piękno.

Obiad z wolna dobiegał końca. Spaghetti smakowało sadyście. Nie uderzył, chociaż mógł sprać na kwaśne jabłko. Delia uśmiecha się. Jej uśmiech jest jednocześnie cierpki i słodki. Jak owoc granatu. Mężczyzna gromi Delię karcącym spojrzeniem. Ten odrażający osobnik, którego nie sposób polubić, nie jest jednak psychopatą ani złoczyńcą. Jest odrażającym produktem kultury maczystowskiej, która w swym absurdalnym rozpędzie, nakazuje wierzyć, że żona jest wobec męża tylko tłem, i że należy ją sobie wychować jak dziecko. Mąż Delii, bijąc ją, cierpi, bo wolałby tego nie robić, ale przecież nie może jej na wszystko pozwolić...

„Aupres de ma blonde, il fait bon – fait bon – fait bon,
Aupres de ma blonde, il fait bon dormir."

Włosy tej kobiety! Wtedy, gdy była młodsza, rozwiane jak Wenus u Botticellego, teraz okalające jej umęczoną twarz, jak aureola twarz Chrystusa. W istocie Delia jest męczennicą i na naszych oczach przechodzi własną Drogę Krzyżową. Z pełnym przekonaniem, że to właściwa droga. Jak powiada poeta: Droga nadmiaru wiedzie do Pałacu Mądrości. Ten sam poeta daje w swoim poemacie obszerną paralelę niewinności i doświadczenia.

A stało się wprost przeciwnie: w trakcie drogi krzyżowej, mater dolorosa, zapomniała posypać głowę popiołem i tym samym odrodziła się jak Feniks z popiołów. Brzydkie kaczątko zamieniło się w łabędzia. Pokorna kobieta dumnie podniosła głowę. Ta decyzja dojrzewała w niej przez całe jej, nieudane życie. Przecież nie jest jeszcze za późno. Właśnie przekroczyła pięćdziesiątkę. Weźmie teraz swoje życie w swoje ręce jak Carmen cygaro. Zapala się w niej ta myśl jak łuna światła.

Zapach i barwa goździków miały jej pomóc. Rewolucja goździkowa pożera własne dzieci. Ale że to Italia, a nie Portugalia, Dalia ocala własne dzieci, ocalając siebie. Nie jest przecież Medeą, a jej mąż nie jest Jazonem. Ani to film Pasoliniego, ani to okręt Argo. To raczej Arka Przymierza. Arkana tajemnicy życia. Moment, w którym skorupka jajka pęka, i wykluwa się radosna myśl o odzyskaniu wolności. Wolności Dalii i wolności innych kobiet, nie tylko w Italii. Oto od morza nadchodzi wiatr przemian. Po skończonej wojnie faszystowskie Włochy stają się jednym z państw Nowej Wspaniałej Europy, w której kobiety zyskują prawa takie same jak mężczyźni.

Popatrz na panią w szarej sukni, Czytelniku Paskudniku. To babka Paoli Cortelesi, autorki scenariusza, reżyserki, a przede wszystkim odtwórczyni głównej roli we własnym filmie, postaci Delii. W oddali jej szara twarz zlewa się z horyzontem. Czarne światło plami jej powieki. Ten wyblakły portret rodzinny nabiera rumieńców w zestawieniu historii z teraźniejszością.

Ach! Wypada tylko przyklasnąć temu żywemu zestawieniu, albowiem debiut Paoli Cortelesi, mimo transparentnego wręcz protofeminizmu, jest dziełem łączącym subtelność środków z mocną wymową. Dziełem ważnym wobec ważkości samego tematu, który w dzisiejszych czasach nie ma już przecież tej świeżości. Przypominającym, czym feminizm miał być i czym był, zanim stał się karykaturą i własnym przeciwieństwem. Pragnieniem zrozumiałym równości wszystkich wobec wszystkiego.

„Jutro będzie nasze" - scenariusz i reżyseria Paola Cortelesi (także odtwórczyni głównej roli) - Włochy, 2023.

Krystian Kajewski
Dziennik Teatralny Bydgoszcz
15 czerwca 2024
Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92 Notice: Undefined index: id in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/modules/default/views/scripts/article/details.phtml on line 92
Wątki
KinoFani
Notice: Undefined index: banner4 in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/layouts/scripts/layout.phtml on line 121 Notice: Undefined index: banner5 in /var/zpanel/hostdata/zadmin/public_html/kreatywna-fabryka_pl/public/nowa_grafika/Application/layouts/scripts/layout.phtml on line 124

Książka tygodnia

ahat ilī. Siostra bogów. Sceny dramatyczne
Wydawnictwo słowo/obraz terytoria Sp. z o.o.
Olga Tokarczuk, Zbigniew Mikołejko

Trailer tygodnia

11. Międzynarodowy Fes...
Wiesław Czołpiński
To będzie twórcze spotkanie młodych l...